kasiamaj
mama 2007/2010
Kata-a jak robisz tą zupkę Kini? tą szpinakową?
ja kupiłam właśnie ten z biedronki i leży u mnie w zamrażarce chyba już 3tyg.bo nie wiem jak mam zrobić Kubie coś z nim żeby mu zasmakowało-ja średnio lubię...szpinak.
żelki-też mnie kusiły te biedronkowe-ale się bałam mu dać.-ja jak je jadłam to musiałam się chować z nimi żeby nie chciał -ale wredna matka ze mnie
dałam mu melona i nie chciał----nie lubi---może jakby był słodszy to by zjadł,a ten co mieliśmy nie był za dobry!!!
Paula-kupiłam JUPIK-wodę-ale nie bardzo mu podchodzi...za to bardzo uwielbia strzelać z tego dziobka-tzn...naciska butelkę a ten niekapek taki pierdzacy głos wydaje-on się wtedy cieszy aż ze śmiechu się zanosi
jaszcze mam pytanie odnośnie PARÓWEK-jakie dajecie???-paluszki czy serdelki? i z jakiej firmy?
ja kupiłam właśnie ten z biedronki i leży u mnie w zamrażarce chyba już 3tyg.bo nie wiem jak mam zrobić Kubie coś z nim żeby mu zasmakowało-ja średnio lubię...szpinak.
żelki-też mnie kusiły te biedronkowe-ale się bałam mu dać.-ja jak je jadłam to musiałam się chować z nimi żeby nie chciał -ale wredna matka ze mnie
dałam mu melona i nie chciał----nie lubi---może jakby był słodszy to by zjadł,a ten co mieliśmy nie był za dobry!!!
Paula-kupiłam JUPIK-wodę-ale nie bardzo mu podchodzi...za to bardzo uwielbia strzelać z tego dziobka-tzn...naciska butelkę a ten niekapek taki pierdzacy głos wydaje-on się wtedy cieszy aż ze śmiechu się zanosi
jaszcze mam pytanie odnośnie PARÓWEK-jakie dajecie???-paluszki czy serdelki? i z jakiej firmy?