reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nowe umiejętności naszych dzieci

reklama
Mój niemal od urodzenia sypia w śpiworku, z resztą za radą Kasi, bo inaczej dwa razy fiknie i każdy kocyk rozkopuje, a tak jak jest chłodniej to na śpiworku pieluszka się zatrzymuje i ja spokojnie śpię, nie myśląc, że Pietruszka marznie. A łapki miewa zimnie, bo taka jego uroda po mamausi.
 
andariel moja Oliwia od urodzenia ma lodowate dłonie... zawsze jest przykryta i mi się nie odkopuje po prostu taka jej uroda :))) Moja siostra ma 21 lat i nadal ma zimne dłonie :)))).

A dupkę podnosi ci jak leży na brzuszku? Czy pleckach? Bo moja na pleckach jak jest to podnosi wysoko dupcie i potem się odpycha, a to zła postawa i nie mogę jej już tego pozwalać robić :((((.
deli, moja unosi dupkę jak leży na pleckach, tak jakby chciała wziąć stópki do buzi - tylko jeszcze tego zrobić nie potrafi; a takie "pełzające mostki", o których piszesz, robi mi na przewijaku, dlatego od jakiegoś czasu gdy tylko zmienię pieluszkę, ubieram ją już na łóżku;

ja tez zazwyczaj mam zimnie dłonie, ale mała jak ma np. 2 kaftaniki w nocy, to ma ciepłe; a ostatnio spała w jednym pajacu, wykopała się z kocyka i miała rano zimne;
 
od kilku dni nasza Ninka rwie się do siadu - dobrze, że są pasy bezpieczeństwa w leżaczku, bo już by na podłodze lądowała;-)odkryła również, że można possać nie tylko kciuk, ale i palec wskazujący; i przewraca się na boczki samodzielnie, jak leży na macie; i ostatnio wykrzykuje: mamamamamamamamammmmmma, co mnie okropnie cieszy:-D
 
Moja Martyna natomiast odkryła, że oprócz gaworzenia można piszczeć.
Chyba stopery pod choinkę sobie zażycze, bo laska wokal ma niczego sobie ;-)
 
reklama
Do góry