Każde dziecko robi wszystko w swoim tempie. JA bym się dziewczyny nie przejmowała, że któreś w porównaniu z innymi czegoś nie robi. Moja starsza córka do 3 lat nie mówiła - myślałam ze jest coś nie tak. Teraz ma 8 napierdziela ja karabin maszynowy i jest najlepsza uczennica w klasie. Wiec nie ma się czym przejmować.
Natomiast moja Młodsza nauczyła się kosi kosi i namiętnie klaszcze w łapki. Do raczkowania się zabiera ale jeszcze jej ciężko - jednak dupsko swoje waży. Ale są postępy.
Natomiast moja Młodsza nauczyła się kosi kosi i namiętnie klaszcze w łapki. Do raczkowania się zabiera ale jeszcze jej ciężko - jednak dupsko swoje waży. Ale są postępy.