abryz
MAJOWA MAMA'06
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 4 285
U nas prawie całą nocnikową robotę odwala opiekunka. Naprawdę ćwiczy z małym siusianie i kupkanie na nocnik, ale Ona ma anielską cierpliwość.
Wiem, że Kubeł jest prawie gotowy na nocnik, bo każdą kąpiel zaczyna tym samym rytuałem: wstaje, wypina się i sika sobie do wanienki (czasami nie zdążę złapać do nocnika)
Wiem, że Kubeł jest prawie gotowy na nocnik, bo każdą kąpiel zaczyna tym samym rytuałem: wstaje, wypina się i sika sobie do wanienki (czasami nie zdążę złapać do nocnika)