Amelka jak była bardziej niekumata to siedziała na tym nocniku, teraz jest na etapie JA SIĘ BOJĘ KUPY. Jak wie, że zaraz zrobi od razu wstaje z nocnika, płacze na całe mieszkanie i lata po mieszkaniu w wychodzącą w połowie z tyłka. Normalnie makabra jakaś , wogóle nie wiem co robić
reklama
hmm moze to wlasnie przejsciowe Ewa,tak jak mowi Gunia??!!Czym sa starsze widza wiecej,boja sie nowosci,miejjmy nadzieje,ze to tylko tymczasowe
U nas wciaz malo zainteresowania sikanie do nocnika,troche sie boi iwec ja nie naciskam,samo przyjdzie
majowe dzieci dobrze sobie radza z nocnikowym trenowaniemBARAWO
U nas wciaz malo zainteresowania sikanie do nocnika,troche sie boi iwec ja nie naciskam,samo przyjdzie
majowe dzieci dobrze sobie radza z nocnikowym trenowaniemBARAWO
AGUSIAAA
MAMUSIA OLUSIA `06
Olka jak posadze na nocnik to co jakis czas wstaje i zaglada do niego sprawdzajac czy juz jest kupka... ale najczesciej rozklada raczki i wola "nie ma..."
ja od wrzesnia regularnie sadzam Natalke na toalete i dzis mamy wieliki dzien ,przelom pierwsza KAKA , radosc i duma mnie ogarnela;-)A Natalka widac tez sam z sibnie byla zadowolona,kiedy chluplo cos do toalety,zrobila zdziwiona minke,a potem usmiechnela sie bo woda ja chlapnel i niedziela co sie dzieje
dluga droga przed nami,ale cos zaczyna sie dziac
dluga droga przed nami,ale cos zaczyna sie dziac
Moja już nie ucieka z nocnika, także to sukces ))))))) Niestety za to jak chce kupę chowa się pod biurko i załatwia się po cichu. Nie wiem skąd u niej ten uraz !!! Nie wiem też, czy przestać ją sadać czy mam być konsekwentna
reklama
Podziel się: