reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nocnikowe akrobacje

Podjęłam kolejną próbę odpieluchowania... ale chyba ten mój Tom wyjątkowo oporny....... od 8 rano do 11 skończyły mi sie majtki więc odpuściłam, wszystko sie suszy i nie mam go juz w co ubrac... mi sie nadal wydaje, że on się nie kontroluje świadomie, albo co, nocnik jest ok, jak go poprosze, to usiadzie, jak zapytam "gdzie sie robi siku" czy kupe, to oczywiście wskazuje na nocnik, a siurka bez ostrzezenia jak coś je albo pije, albo jak kucnie w trakcie zabawy. Musze dokupić drugie tyle gatek i znowu podejść do tego za parę dni, zeby sie nie zniechecil...
 
reklama
Nie zakładaj mu majteczek:tak: Asia latała bez majtów gdzie się dało:tak:jak załapała że nie sika się na podłogę to dopiero przyszedł czas na naukę że w majtochy się też tego nie robi. Spokojnie, małymi kroczkami, nic na siłę i przede wszystkim - albo zdjemujecie pieluszkę i koniec (nawet jeśli młody posikuje gdzie popadnie) albo nie odpieluchowujecie, bo inaczej dziecku tylko się miesza - raz ma pampersa i mu wolno sikać, a raz nie ma pampersa i nie wolno:confused: i weź tu skumaj moich rodziców :rofl2:

Dlatego trzymam kciuki!!! :-)
 
Nie zakładaj mu majteczek:tak: Asia latała bez majtów gdzie się dało:tak:jak załapała że nie sika się na podłogę to dopiero przyszedł czas na naukę że w majtochy się też tego nie robi. Spokojnie, małymi kroczkami, nic na siłę i przede wszystkim - albo zdjemujecie pieluszkę i koniec (nawet jeśli młody posikuje gdzie popadnie) albo nie odpieluchowujecie, bo inaczej dziecku tylko się miesza - raz ma pampersa i mu wolno sikać, a raz nie ma pampersa i nie wolno:confused: i weź tu skumaj moich rodziców :rofl2:

Dlatego trzymam kciuki!!! :-)
I tak wydaje mi sie, ze bedzie mial pokrecone, bo mu pewnie i tak zaloze pieluche do spania, do sklepu i takie tam, przynajmniej na poczatku...
bez majtorkow chetnie bym go puscila, ale to chyba sie musze JA przelamac. siurki to nic, ale jak sobie wyobraze kupe na jego wykladzinie w pokoju, to mnie trzesie i mam odruch wymiotny heheheh a sama nie wiem czemu, przecie z przewijaniem nie mialam najmniejszego problemu :-)
 
No to Asia mnie zaskoczyła dziś w nocy, a mój A jeszcze bardziej:-D
Przebudziłam się o 4 rano i jak zwykle poszłam zrobić obchód;-) Poprawiam młodszej kołdrę, dotykam, a ta cała mokra aż po szyję:szok:Dosłownie!!! Już dawno nie zdarzyło się jej siusianie w nocy:no: Patrzę, a ona ma pod sobą samą ceratę:szok: i dlatego taka mokra bo wszystko wchłonęła pidżamka. Okazuje się że mój mądry A zmieniał pościel Asi i przypuszczam ze zapomniał pod prześcieradło podłożyć ceratę, więc niewiele myśląc położył ją na górę:baffled:
 
My juz pieluszkę mamy tylko do spania. Odpieluchowanie zaczęlismyw wakacje i dobrze nam szlo, oczywiscie musialam to ja pamiętac zeby isc z Olim siku ale biegalismy bez pieluszki. Potem akcja choroba wrzesien/październik wiec sikanie non stop w galotki, posikiwanie itd wiec przeprosilismy sie z pieluszkami.
Ale od listopada znowu biegamy bez pieluszki. Sikalismy na nocniczek albo na stojąco (bo tak najbardziej lubił) do brodzika :-:)zawstydzona/y: wiem wiem nieestetyczne ale frajda ze w ogole sika i z płukania wodą byla.

Od kilku dni Oli przekonał się do nakladki ktora kupiona byla juz wieku temu, piekna czerwona razem z podstawką z zygzakiem mac quinem. Tak wiec teraz sikamy jak dorośli na kibelek i koniecznie spuszczamy wodę parę razy :-D Wołac jeszcze za bardzo nie wołamy, chociaz zdarza się np, wczoraj ale dupka nam odpoczywa od pampka. W nocy pampek i to tak zasikany ze często ok 1 w nocy go przebieram bo szkoda mi ze w takiej grubej pieluszce by spał, w dzien na drzemkę tez pampersik. Zakladam go zawsze jak Oli juz zasnie. zasypia w majteczkach.

tylko teraz czekamy na porządne wołanie! :-)
 
U Nas i wpadki się zdażają.ale ogólnie Igi lata po domu bez pieluszki,sam sciaga spodenki i mówi że kupa czasem oznacza to siku i sika też na stojąco.jak bardzo chce siku to skacze z nogi na nogi i wtedy wiem że szybko do nocnika trzeba biec.a jak czasem go pochłonie zabawa to rabnie kupe i dopiero wydaje komunikat "mama kupa" i ogon w rajtuzach albo na nogawce w spodniach:-Dna drzemke mu czasem nie zakładam jak wczesniej sie wysika i jeszcze nie zsikał się podczas snu:-) na noc jeszcze zakładamy z tym poczekam do wiosny. spuszczanie wody to priorytet musi sam i to 3 razy czasem:-D
 
u nas 100% pielucha. Spróbuję ugryźć temat jak pójdę na zwolnienie, ale było już parę prób i Ala nawet nie chce majtek założyć :/. Zaszkodził nam ten ZUM bo ona miała długi czas uraz do sikania po szpitalu, a teraz będzie się upierać przy swoim.
 
MOja Hanula od początki września woła ślicznie siku. Robi na nocniczek, kibelek lub trawke :) bez różnicy :D
Na spanie ma zakładaną pieluszkę - ale już coraz mniej w nocy sika. No i niestety kupe robi do piluchy, przychodzi po pieluche, każe sobei zalożyc i chowa sie za firanke i kupe robi. Nie chce jej na siłe sadzać na nocnik do kupy, bo czasmi to wychodzi bokiem.. mojej koleżanki dziecko bierze jakieś leki hormonalne, bo przez nocnik miała takie zaparcia że przez 10 dni potrafiła nie robić - podobnież jakaś blokada psychiczna.
Może kiedyś sama się nauczy... nie wiem.

Teraz walczymy troche z sikaniem bo Hania ma zapalenie pęcherza. Juz jest coraz leije, bierze leki.. ALe kilka dnie cierpiała BARDZO - darła sie w niebo głosy jak sikała i robiła to wszędzie pod siebie, żeby tylko kropelke wypuścić :/ bidulka....
 
reklama
Asia zdrówka dla Hani!


U nas zarówno dziennych jak i nocnych wpadek zwykle już nie ma, chyba że nie zdąży się rozebrać w wc. Nie robi też już na nocnik, a na muszlę, zdziwiłam się, ale okazało się że w żłobku przeskoczyła etap wyżej i tam też tylko siada na wc.
W domu ma krzesełko i sama otwiera drzwi, rozbiera się, siada na nakładkę i się podciera, wstaje, ubiera, spuszcza wodę, gasi światło. Potem leci umyć rączki, ale tu jeszcze ja pomagam, bo inaczej taplała by się w wodzie cały dzień.
No i do kupki mnie woła hehe, ale jak już zrobi, wcześniej nikt nie ma prawa wejść do toalety. Młoda siedzi z gazetą na kolanach i "cita":-D
 
Do góry