reklama
tika
Mamy styczniowe 2007 Mama Mateuszka
Duże gratki dla Nikolaska :-)
K
konto usuniete
Gość
To dzieki wam kochane e-cioteczki :-) bo gdybym nie poczytala o tym nocnikowaniu to pewnie jeszcze nawet bysmy go nie zakupili a tak zawsze sie zaoszczedzi na pamperach bo jak tak dalej bedzie szlo to narazie chociaz o jednego dziennie bedzie mniej:-):-)
marcela kl.
Fanka BB :)
kurcze tyle dzieciaczków juz na nocniczkach a unas nadal problem..Kuba nie chce siedziec nawet w ubraniu.. zabawy tez go nie interesuja.. musze poczekac.. żałuje ze nie słuchałam pediatry jak mówila mi zeby sadzac go po 6 miesiacu.. myslałam ze jakas głupa.. ale to miałoby swój sens oswoiłby sie i teraz by juz było ok..
A
ania_zywa
Gość
I jak tam u Was z nocnikowaniem? U nas nadal bez zmian, nocnik służy jako kapelusz, czasem sama na niego usiądzie, ale bardziej jak na krzesełku, żeby obejrzeć bajkę. Chyba muszę jej kupić nowy nocnik, inny kolor itp, bo tego to już z sikaniem chyba nigdy nie skojarzy.
tika
Mamy styczniowe 2007 Mama Mateuszka
... u nas dokładnie to samo ... ale ten pomysł z nowym nocnikiem boski ... chyba też zastosuję, bo innego rozwiązania nie widzęI jak tam u Was z nocnikowaniem? U nas nadal bez zmian, nocnik służy jako kapelusz, czasem sama na niego usiądzie, ale bardziej jak na krzesełku, żeby obejrzeć bajkę. Chyba muszę jej kupić nowy nocnik, inny kolor itp, bo tego to już z sikaniem chyba nigdy nie skojarzy.
geperty
Mamy styczniowe 2007 Kasia Mamusia Nikusia
U nas też bez zmian, czyli rano kupa na nocniku, a pozostałe w pampersa, no chyba, że po obiedzie się uda. Wysadzam go po każdym jedzeniu, ale on woli świeżą pieluszkę , jak większość dzieci . Ale jest zmiana z siusianiem, jak tylko zdjąć mu pieluchę, to sika gdzie popadnie , nawet jak nasika do nocnika i puszczę go wtedy z gołym tyłkiem żeby polatał, to mi coś obszcza , a na dodatek kuca przy tym i patrzy na siurka. Zaczyna jarzyć, że będzie sikał, ciekawa jestem kiedy zrozumie, że ma wołać .
reklama
K
konto usuniete
Gość
my spróbujemy jak sie zrobi troche cieplej bo po tych dwóch miesiącach przerwy jak nie mogłam go sadzać oczywiście zapomniał i znów nie chce
Podziel się: