reklama
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
To może się umów do psychologa albo coś, bo przy takim nastawieniu, jakie masz teraz, czeka Cię 9 miesięcy koszmaru i zadręczania się, a to absolutnie nie służy dziecku...
Nulini jaka Ty empatyczna jesteśTo może się umów do psychologa albo coś, bo przy takim nastawieniu, jakie masz teraz, czeka Cię 9 miesięcy koszmaru i zadręczania się, a to absolutnie nie służy dziecku...
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
A co tu da empatia i głaskanie po główce, dziewczyna powinna zacząć działać, zwłaszcza, że sama widzi swój problem...
Na forum i w internecie wypowiadamy często rzeczy które normalnie face to face nie przechodzą nam przez gardło, nie mi oceniać i nie Tobie czy to jest moment gdzie dziewczyna potrzebuje specjalisty, może właśnie wystarczy "głaskanie po główce" - uświadomienie jej że sytuacja nie wygląda źle, korona na głowę i do przodu, a nie " jesteś zlą matką bo się stresujesz, po co się zamartwiasz". Kurcze, początek ciąży, hormony szaleją, życiowe doświadczenia nie pomagają i czasem na prawdę wystarczy dobre słowo i odrobiną empatii...A co tu da empatia i głaskanie po główce, dziewczyna powinna zacząć działać, zwłaszcza, że sama widzi swój problem...
Mary spoko nie wszyscy potrafia sie wczuc sie w emocje i uczucia drugiej osoby. Jestem mega zeschizowana co do ciazy i mysle, ze nawet dziwne by bylo, gdybym po moich przejsciach sie nie denerwowala, jak widac .nie wszycy maja tez predyspozycje do udzielania porad psychologicznych rady idz do psychologa, albo straszenie, ze zaszkodze dziecku zadreczaniem sie, puszczam mimo uszu.... tak jak mowisz na tym etapie to forum i pozytwyni ludzie, napisanie, ze wszystko bedzie dobrze daje bardzo, bardzo duzo <3 dziekujeNa forum i w internecie wypowiadamy często rzeczy które normalnie face to face nie przechodzą nam przez gardło, nie mi oceniać i nie Tobie czy to jest moment gdzie dziewczyna potrzebuje specjalisty, może właśnie wystarczy "głaskanie po główce" - uświadomienie jej że sytuacja nie wygląda źle, korona na głowę i do przodu, a nie " jesteś zlą matką bo się stresujesz, po co się zamartwiasz". Kurcze, początek ciąży, hormony szaleją, życiowe doświadczenia nie pomagają i czasem na prawdę wystarczy dobre słowo i odrobiną empatii...
reklama
Przykro mi... Może to czas na jakąś dalszą diagnostyke, trzymaj sie!Hej dziewczyny, mi sie niestety nie udalo, ciaza przestala sie rozwijac, ale dzieki za wsparcie i dobre slowa
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 40
- Wyświetleń
- 37 tys
- Odpowiedzi
- 50
- Wyświetleń
- 31 tys
Podziel się: