Niskie AMH

[kate_p7]

U mnie w ciągu kilku miesięcy wynik zmienil sie o 0,6 ( po 30 r zyciu). Badanie mialam robione w dwoch innych laboratoriach. Tez mnie zdziwiło, że wynik może się tak zmieniac.

Ale to nie jest duża zmiana to błąd statystyczny.

 

[kate_p7]

ja miałam taką sytuację:

- czerwiec 23 1,37
- luty 24 1,02
- maj 24 1,45

Suplementuję ubichinoL 400 mg, OmegaMe Prenatal z Health Labs, witaminę B i D podniosłam do górnych granic normy. Ten hormon bada białko, które jest skorelowane z rezerwą i niska jakość samych komórek może zaniżać wynik. Jak się poprawi ich „moc” to wtedy wynik potrafi wzrosnąć. To nie jest tak, ze ich ilość rośnie, bo nie może, ale są jakby lepiej „odczytywalne” z krwi ) polecam suplementację, ja jestem bardzo zadowolona z tego jak bardzo poprawiły mi się wyniki )

Tylko ten wynik jest nieprawidłowy cały czas. Gdybys z 1 podniosła do 3 to byłby to skok.

 

[kate_p7]

AMH może „delikatnie” zależeć od dnia cyklu. I suplementy mogą podnieść troszkę, ale nie poprawią rezerwy jajnikowej. Tyle ile komórek jest, tyle będzie. Ale jakość ich można poprawić. AMH przewiduje też wynik stymulacji. Jeżeli jest niskie AMH, trzeba podać dużo hormonów. Ono nie mówi nic o jakości komórek. Mówi o tym ile czasu zostało na starania i jakie zastosować metody. Lekarz dalej pokieruje. Ale raczej posłuchałabym lekarza pracującego w klinice jeżeli zaproponuje natychmiast inseminacje, albo in vitro. Badanie zawsze warto powtórzyć w innej klinice. Dla pewności czy nie nastąpił błąd. Czasem też kliniki nie robią na miejscu AMH i to wpływa też na wynik. Albo są inne odczynniki. Ale wtedy też są inne normy. Jeżeli drugi wynik również w wieku 33 lat będzie koło 1 to nadal nie jest to dobry wynik. Był moment, że zmieniono odczynniki i dziewczyny faktycznie miały zawirowania. Pamiętam ten czas bo ja też z AMH 4 weszłam na 8. Tylko w przypadku jednych odczynników AMH 8 było górna granicą normy. A powyżej 8 było PCOS. A w tamtych normach była norma AMH 4 i powyżej 4 PCOS.

 

[fckathy]

Tylko ten wynik jest nieprawidłowy cały czas. Gdybys z 1 podniosła do 3 to byłby to skok.

Dlaczego Twoim zdaniem jest nieprawidłowy ?

 

[kate_p7]

Dlaczego Twoim zdaniem jest nieprawidłowy ?

Zakładając że masz 30 lat to AMH powinno być na poziomie ok. 3. AMH 1 jest w dolnej granicy normy jeżeli chodzi o normy w zakresie czy rezerwa jest czy jej nie ma. Ale są zakresy dla wieku. Przy refundacji minimalne AMH to 1. Gdybyś zrobiła 5 różnych badań w różnych labach wyniki wąchałby się nawet o 0,5. Czyli to nie jest AMH kobiety u której rezerwa jest i będzie długo. No chyba, że masz 40 lat to jeszcze nie ma nic zaskakującego przy takim AMH. Dla 30 latki rezerwa 1,4 to słaby wynik. Ale świadczy o tym, że raczej nie będziesz płodna do 60tki. Tylko po co nam to Ja miałam AMH 6 w wieku 35l. Teraz pewnie nadal jest spoko. Tylko już mi nie potrzeba więcej dzieci AMH mówi tylko ile czasu zostało. Widziałam piękne AMH u nie jednej 40l i dla mnie to po prostu znak że przy IVF będą komórki. Wiele kobiet się prześciga z poziomami AMH. A AMH nic nie mówi o jakości komórek. I często kobiety przedwcześnie przekwitające mają już dziecko poczęte naturalnie. O niskim AMH dowiadują się przy staraniach o drugie.

 

[kama1112]

Ale to nie jest duża zmiana to błąd statystyczny.

Jednak spadlo z 2,2 na 1,6.

 

[kate_p7]

Jednak spadlo z 2,2 na 1,6.

Ale naprawdę, żeby sprawdzić czy spada potrzeba conajmniej 3 wartości. Ja widziałam kiedyś wyniki znajomej. Z AMH 1,6 co 3 miesiące było 0,6 mniej w efekcie podeszli do IVF. Mają dziecko jedno i więcej mieć nie będą. Dużo czasu stracili na bieganie po cudownych lekarzach, co to ich wyleczą. Niż realnie działali… i tak dobrze, że ma ostatnią chwilę się udało

 

[Serduszko_23]

Hej, od pewnego czasu staramy się o dziecko. Zrobiliśmy wszystkie badania jednak nadal nic mimo poprawnych wyników, udaliśmy sie do kliniki leczenia niepłodności. Pani doktor bardzo optymistycznie stwierdziłam ze na spokojnie, czas w którym się staramy ( niecały rok) jest jeszcze krótki oraz ze dawno nie widziała tak dobrych wyników. Jednak skierowała mnie na badanie AMH. Nie słyszałam o tym badaniu wcześniej. Pani doktor mówiła ze skoro reszta wyników jest Ok to raczej tu tez tak będzie. Po odebraniu wczoraj wyników złamałam się. Moje AMH wynosi 0.28. Zupełnie zaniżone dla mojej grupy wiekowej. Mam 33 lata. Wizyty dopiero za jakiś czas i już waryjuje. Czy ktoś miał taka sytuacja oraz czy komuś udało sie zajść w ciąże z takim wynikiem ? Każda informacja będzie dla mnie cenna, bo jak mówiła to jest dla mnie dość nowe pojęcia. Jedynie co często trafiało mi się na fotach to informacja ze to badanie często ma wyniki nieprawidłowe i warto jest powtórzyć.
Dziękuje za każda informacje
Pozdrawiam

Hej, opiszę moją sytuację może pomoże Ci podjąć decyzję co dalej. Mamy prawie 5-letnią córkę, którą urodziłam 3 miesiące przed 39 urodzinami. Udało się w drugim cyklu starań. Ciąża wzorowa. Nie wiem jakie wtedy miałam AMH. Wcześniej dzieci nie planowaliśmy. Córka urodziła się po 19 latach naszego małżeństwa ;-)
Po niecałych 3 latach podjęliśmy decyzję, że postaramy się o rodzeństwo dla małej. Po 3 nieudanych cyklach ;-) postanowiłam zbadać właśnie AMH ze względu na wiek (42 lata). AMH na poziomie 0,2. Teoretycznie poziom właściwy do wieku, ale szanse niskie. Po 6 miesiącach zobaczyliśmy 2 kreski. Niestety ciąża zatrzymała się na etapie 6t3d w listopadzie 2022, przeszłam zabieg łyżeczkowania. I wtedy wszystko się posypało. W kwietniu 2023 zatrzymała mi się miesiączka, potem 2 razy wylądowałam z silnymi krwotokami w szpitalu 07.2023 i 08.2023 (2 razy łyżeczkowanie). I wtedy podjęliśmy decyzję o klinice leczenia niepłodności, bo za dużo tego było. Z takim AMH nie ma sensu podchodzić do inseminacji (szkoda czasu).
I tak: w klinice przeszłam 2 histeroskopie (po pierwszej okazało się, że przyczyną moich krwotoków było pozostawienie resztek po poronieniu (chodziłam z tym rok!). Druga była już wykonana z użyciem shavera. Po drodze 2 punkcje torbieli czynnościowych, których nigdy wcześniej nie miałam. I tak doszliśmy do pierwszej procedury in vitro. Po półtorej roku zbadałam ponownie AMH w tym samym laboratorium i jest nadal na poziomie 0,2 (przez ciążę i zawirowania po drodze utrzymało się na tym samym poziomie). Przed pierwszą procedurą brałam mnóstwo suplementów i byłam stymulowana. Były dwa pęcherzyki, niestety 1 pusty, a w 2 dojrzała komórka jajowa. W 3 dobie miałam transfer 8 komórkowego embriona przez jednego z najlepszych lekarzy w Polsce (wszystko pięknie się dzieliło). Niestety nie udało się ;-(
Teraz lekarz podjął decyzję, że podchodzimy na cyklu własnym, ale myślę że szanse są już znikome. Powoli się z tym godzę... Dodam jeszcze, że do kliniki dojeżdżamy 450 km z córką (jest z nami na wszystkich wizytach). Koszt i obciążenie ogromne, ale nie chcę kiedyś żałować, że nie zrobiliśmy wszystkiego co możliwe...
Powodzenia i nie trać czasu!

 

[netka_lp]

Hej, od pewnego czasu staramy się o dziecko. Zrobiliśmy wszystkie badania jednak nadal nic mimo poprawnych wyników, udaliśmy sie do kliniki leczenia niepłodności. Pani doktor bardzo optymistycznie stwierdziłam ze na spokojnie, czas w którym się staramy ( niecały rok) jest jeszcze krótki oraz ze dawno nie widziała tak dobrych wyników. Jednak skierowała mnie na badanie AMH. Nie słyszałam o tym badaniu wcześniej. Pani doktor mówiła ze skoro reszta wyników jest Ok to raczej tu tez tak będzie. Po odebraniu wczoraj wyników złamałam się. Moje AMH wynosi 0.28. Zupełnie zaniżone dla mojej grupy wiekowej. Mam 33 lata. Wizyty dopiero za jakiś czas i już waryjuje. Czy ktoś miał taka sytuacja oraz czy komuś udało sie zajść w ciąże z takim wynikiem ? Każda informacja będzie dla mnie cenna, bo jak mówiła to jest dla mnie dość nowe pojęcia. Jedynie co często trafiało mi się na fotach to informacja ze to badanie często ma wyniki nieprawidłowe i warto jest powtórzyć.
Dziękuje za każda informacje
Pozdrawiam

Nie panikuj, bo każdy przypadek jest inny. Ja miałam AMH ok 0,8 i miałam IVF ale są przypadki że dziewczyny z AMH 0,01 zachodzą naturalnie. Nikt Ci nie powie jak będzie z Tobą. Dobrze że jesteś pod opieką kliniki

 

[netka_lp]

Ale to nie jest duża zmiana to błąd statystyczny.

Nie wiemy na jakim sprzęcie, jaką metodą i z jaką dokładnością był robiony pomiar, więc stwierdzenie że to błąd statystyczny jest trochę na wyrost.