reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Niski przyrost bety a potem skok i przyrost bety w normie

@BlueDahlia życzę Tobie szczęśliwego rozwiązania ❤️♥️
Wizytę wstępnie mam na piątek. Jutro będę usilnie szukać kogoś, kto będzie mógł przyjąć mnie szybciej i jest w miarę dobry. Pytanie czy przy tak niskiej becie lekarz jest w stanie zobaczyć cokolwiek choćby ciążę pozamaciczna? Nigdy nie miałam pozamacicznej, też mam obraz przed oczyma jak pęka jajowód i jest po mnie 😳 boje się, że nie rozpoznam bólu w momencie pęknięcia. O ile faktycznie jest to pozamaciczna... Dostaje na głowę. W najgorszym razie pojadę na SOR by mieć pewność.
 
reklama
Dla mnie tą ciąża od początku jest dość specyficzna. Owulację miałam dość późno bo w 18 dc, 30 dc robiłam test z porannego moczu i wyszedł negatywny (test czuły, 10). 31 dc w nocy obudziły mnie dreszcze i ból właśnie głównie lewej strony podbrzusza. Na 2 dzień bolało już całe podbrzusze i plecy. 33 DC test był pozytywny, test 25 ml, robiony po 17 godz. Beta na następny dzień 196. Długo łudziłam się, że to wczesna ciąża i może tak po prostu jest ale im dłużej to trwa tym gorzej na moje wygląda.
 
@BlueDahlia życzę Tobie szczęśliwego rozwiązania ❤️♥️
Wizytę wstępnie mam na piątek. Jutro będę usilnie szukać kogoś, kto będzie mógł przyjąć mnie szybciej i jest w miarę dobry. Pytanie czy przy tak niskiej becie lekarz jest w stanie zobaczyć cokolwiek choćby ciążę pozamaciczna? Nigdy nie miałam pozamacicznej, też mam obraz przed oczyma jak pęka jajowód i jest po mnie 😳 boje się, że nie rozpoznam bólu w momencie pęknięcia. O ile faktycznie jest to pozamaciczna... Dostaje na głowę. W najgorszym razie pojadę na SOR by mieć pewność.
@Orchidea 77 dziekuje, oby tak było! 😊
W sumie racja, czytałam, że od bety 1000 coś widać dopiero. Aż tak się nie znam, bo to dopiero moja druga ciąża. Pierwsza poroniona w 5 tygodniu i wiedziałam dokładnie kiedy, bo w życiu takiego bólu nie czułam plus w piątek beta 1700 a w poniedziałek już 700 i to miała być pierwsza wizyta u ginekologa potwierdzająca ciąże a był potwierdzająca poronienie...
 
Dla mnie tą ciąża od początku jest dość specyficzna. Owulację miałam dość późno bo w 18 dc, 30 dc robiłam test z porannego moczu i wyszedł negatywny (test czuły, 10). 31 dc w nocy obudziły mnie dreszcze i ból właśnie głównie lewej strony podbrzusza. Na 2 dzień bolało już całe podbrzusze i plecy. 33 DC test był pozytywny, test 25 ml, robiony po 17 godz. Beta na następny dzień 196. Długo łudziłam się, że to wczesna ciąża i może tak po prostu jest ale im dłużej to trwa tym gorzej na moje wygląda.
Wiesz co, ja miałam owulacje w 14dc i już w 26dc zaczęły mnie boleć piersi jak przed okresem a wieczorem w ten dzień poczułam się tragicznie źle, w sekundę zrobiło mi się słabo, nie byłam w stanie wstać z kanapy, oblały mnie zimne poty, złapały mnie skurcze brzucha i mocne kłucie. Potem kolejny dzień wieczorem znowu mocne skurcze nie do wytrzymania, więc na drugi dzień z rana zrobiłam test ciążowy i był pozytywny. Dwa dni później pierwsza beta w pierwszym dniu spodziewanego okresu i wynik 227 i potem winiki i objawy jak opisywałam w pierwszym poscie.
Rzeczywiście u Ciebie też wygląda to niepokojąco, ale to tylko lekarz rozwieje obawy 😉
 
Kobietki, do lekarza nie udało mi się wcześniej dostać. Dziś zrobiłam kolejne badania krwi. Progesteron 21, beta 911. Przyrosty są ale po 50% cały czas. Już chyba tracę nadzieję:(
 
Pobolewa mnie lewa strona. Nie jest to ból ciągły. Pojawia się i znika. Plamien nie mam. Rozumiem, że przy takich wzrostach szans na powodzenie nie ma?:(
 
reklama
Pobolewa mnie lewa strona. Nie jest to ból ciągły. Pojawia się i znika. Plamien nie mam. Rozumiem, że przy takich wzrostach szans na powodzenie nie ma?:(
Tego już Ci nie powiem, czy szanse są, czy nie ma, bo nie jestem lekarzem.
A jaką teraz masz wartość ?


Ale przy cp beta często lubi brzydko rosnąć, także lepiej dmuchać na zimne.
 
Do góry