reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nieoficjalna dyskryminacja po powrocie z macierzynskiego

Podepne się do tematu. U mnie sytuacja jest taka, że jestem jedną z 4 zastępców kierownika sklepu. Podczas mojej nieobecności, macierzyńskiego na moje stanowisko nikogo nie powołano.dzieWczyny z tego samego stanowiska dostały znaczne podwyżki. Przy poprzedniej ciąży było to samo, po powrocie stawki mi nie wyrównano, teraz raczej też nie mam co na to liczyć. Między mną a dziewczynami jest "przepaść" w pensji, obowiązki i odpowiedzialność między innymi pieniężną mamy taką samą. Co lepsze...od stycznia najniższą krajowa idzie do góry, sprzedawcy z premia będą zarabiać więcej niż ja na stanowisku kierowniczym...
Coraz bardziej skłaniam się w stronę, aby się zwolnic i poszukać czegoś innego, bo nawet ta najniższą krajową będzie tylko 200 zł mniejsza wypłata niż moja...
 
reklama
Podepne się do tematu. U mnie sytuacja jest taka, że jestem jedną z 4 zastępców kierownika sklepu. Podczas mojej nieobecności, macierzyńskiego na moje stanowisko nikogo nie powołano.dzieWczyny z tego samego stanowiska dostały znaczne podwyżki. Przy poprzedniej ciąży było to samo, po powrocie stawki mi nie wyrównano, teraz raczej też nie mam co na to liczyć. Między mną a dziewczynami jest "przepaść" w pensji, obowiązki i odpowiedzialność między innymi pieniężną mamy taką samą. Co lepsze...od stycznia najniższą krajowa idzie do góry, sprzedawcy z premia będą zarabiać więcej niż ja na stanowisku kierowniczym...
Coraz bardziej skłaniam się w stronę, aby się zwolnic i poszukać czegoś innego, bo nawet ta najniższą krajową będzie tylko 200 zł mniejsza wypłata niż moja...
Z tego, co czytałam, Po powrocie do pracy z urlopu macierzyńskiego pracownik powinien otrzymać podwyżkę, jeżeli w czasie jego nieobecności wzrosło wynagrodzenie w grupie, w której znajduje się ten pracownik.
 
Tak, ta sama. Dodam, ze pierwotnym pomyslem bylo przeniesienie mnie do innego działu, jako specjalisty. Tutaj oni faktycznie nie przywiazuja uwagi do nazwy stanowiska. Ewidentnie nie maja na mnie pomyslu i licza pewnie, ze sie zwolnie.
No to widzisz 🤷‍♀️ dziewczyna awansowala w międzyczasiw. Ty teraz przychodzisz i muszą Ci nagle znaleźć miejsce w zespole, ktory ostatni rok radził sobie bez Ciebie. To zawsze jest wyzwanie.

Ja za każdym razempo powrocie przejmowałam trochę inny obszar obowiązkow niż mialam przed ciąża. Nie oczekiwałabym, że osoba, ktora ogarniała po mnie klientow nagle odda mi ich, bo ja wracam. Skoro i tak muszę się ponownie wdrożyć to idę tam, gdzie jest miejsce i potrzeba.
 
Podepne się do tematu. U mnie sytuacja jest taka, że jestem jedną z 4 zastępców kierownika sklepu. Podczas mojej nieobecności, macierzyńskiego na moje stanowisko nikogo nie powołano.dzieWczyny z tego samego stanowiska dostały znaczne podwyżki. Przy poprzedniej ciąży było to samo, po powrocie stawki mi nie wyrównano, teraz raczej też nie mam co na to liczyć. Między mną a dziewczynami jest "przepaść" w pensji, obowiązki i odpowiedzialność między innymi pieniężną mamy taką samą. Co lepsze...od stycznia najniższą krajowa idzie do góry, sprzedawcy z premia będą zarabiać więcej niż ja na stanowisku kierowniczym...
Coraz bardziej skłaniam się w stronę, aby się zwolnic i poszukać czegoś innego, bo nawet ta najniższą krajową będzie tylko 200 zł mniejsza wypłata niż moja...
Przeczytałam i aż za głowę się złapałam.. uciekaj stamtąd jak najszybciej bo to nie wygląda dobrze..
ja będąc na macierzyńskim normalnie dostałam podwyżkę uznaniową (wcześniej będąc na L4 podwyżkę roczną, więc 2 podwyżki podczas nieobecności), wróciłam na to samo stanowisko a po dwóch dniach dostałam awans który wypracowałam sobie przed ciążą… nie widzę sensu pracować dla firmy która nie szanuje i nie docenia pracowników …
 
Przeczytałam i aż za głowę się złapałam.. uciekaj stamtąd jak najszybciej bo to nie wygląda dobrze..
ja będąc na macierzyńskim normalnie dostałam podwyżkę uznaniową (wcześniej będąc na L4 podwyżkę roczną, więc 2 podwyżki podczas nieobecności), wróciłam na to samo stanowisko a po dwóch dniach dostałam awans który wypracowałam sobie przed ciążą… nie widzę sensu pracować dla firmy która nie szanuje i nie docenia pracowników …
Po poprzednim macierzyńskim usłyszałam że najpierw muszę się wykazać 😅 później dostałam uwaga...100 zł podwyżki😅 niestety ale bardzo dużo kolesiostwa się zrobiło u nas i to też mi nie pasuje. Bo ktoś kto "wchodzi w d***" choć nie ma odpowiedniej wiedzy, i tak jest lepszym pracownikiem niż ten kto daje z siebie naprawdę dużo. Przy pandemii itd gdzie były zamknięte żłobki przedszkola nie wykorzystałam ani jednego dnia opieki, pracowałam praktycznie same 2 zmiany i tak było cały czas. Na 20 dni roboczych ja zawsze miałam 15-16 2 zmian, weekendy też praktycznie wszystkie pracujące i i tak zawsze człowiek jest mniej doceniany niż ktoś kto robi " dobre wrażenie"
 
Po poprzednim macierzyńskim usłyszałam że najpierw muszę się wykazać 😅 później dostałam uwaga...100 zł podwyżki😅 niestety ale bardzo dużo kolesiostwa się zrobiło u nas i to też mi nie pasuje. Bo ktoś kto "wchodzi w d***" choć nie ma odpowiedniej wiedzy, i tak jest lepszym pracownikiem niż ten kto daje z siebie naprawdę dużo. Przy pandemii itd gdzie były zamknięte żłobki przedszkola nie wykorzystałam ani jednego dnia opieki, pracowałam praktycznie same 2 zmiany i tak było cały czas. Na 20 dni roboczych ja zawsze miałam 15-16 2 zmian, weekendy też praktycznie wszystkie pracujące i i tak zawsze człowiek jest mniej doceniany niż ktoś kto robi " dobre wrażenie"
Bardzo smutne jest to co piszesz, ale wydaje mi się że dajecie na to przyzwolenie brakiem reakcji … chociaż wiem że może być ciężko się postawić w niektórych sytuacjach
 
Bardzo smutne jest to co piszesz, ale wydaje mi się że dajecie na to przyzwolenie brakiem reakcji … chociaż wiem że może być ciężko się postawić w niektórych sytuacjach
Tam komunikat ze strony kierowników okręgu itd jest prosty, albo chcesz pracować i pracujesz na ich zasadach albo droga wolna... Szkoda tylko że ja pracując tam 12 lat nie mogę liczyć nawet na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron.
 
Pracowalam do 8 mca. Wracam po skonczeniu roku dziecka. Ktos lepszy to jest dyskryminacja wg mnie.
jak można uznać to za dyskryminacje? To wina tej dziewczyny, że ma wieksze kompetencje? Możesz popracować nad zwiększeniem swoich kwalifikacji i być równie dobra jak ona. Ona również pracowała na swój awans i pewnie robila to ciężko i teraz maja ją zdegradować do kama wróciła z macierzyńskiego? I jak ona ma się czuć w takim wypadku?
 
jak można uznać to za dyskryminacje? To wina tej dziewczyny, że ma wieksze kompetencje? Możesz popracować nad zwiększeniem swoich kwalifikacji i być równie dobra jak ona. Ona również pracowała na swój awans i pewnie robila to ciężko i teraz maja ją zdegradować do kama wróciła z macierzyńskiego? I jak ona ma się czuć w takim wypadku?
Jestes niesprawiedliwa w swoim osadzie. Akurat widzialam CV tej dziewczyny i nie ma oni wiekszego doswiadczenie i kwalifikacji. Skad masz takie przeswiadczenie?? Jedynym powodem jest to, ze mnie bylo. Nikt nie chce jej zdegradowac. Ona zdawala sobie sprawe, ze ja wroce. Nie zgodzila sie na umowe na zastepstwo. Chodzilo mi o sprawiedliwe podejscie. Gdybym nie byla na macierzynskim nikt by nawet nie kwestionowal mojego stanowiska.
 
reklama
Jestes niesprawiedliwa w swoim osadzie. Akurat widzialam CV tej dziewczyny i nie ma oni wiekszego doswiadczenie i kwalifikacji. Skad masz takie przeswiadczenie?? Jedynym powodem jest to, ze mnie bylo. Nikt nie chce jej zdegradowac. Ona zdawala sobie sprawe, ze ja wroce. Nie zgodzila sie na umowe na zastepstwo. Chodzilo mi o sprawiedliwe podejscie. Gdybym nie byla na macierzynskim nikt by nawet nie kwestionowal mojego stanowiska.
Wtedy nie miałabyś rocznej przerwy w pracy i nikt nie musiałby organizować zastępstwa.
Widocznie przez ten rok wykazała się na tyle, że teraz jest ponad Twoim stanowiskiem.
 
Do góry