reklama
my generalnie tez mamy 4 ...ale w zwiazku z tym, ze 3 nie uzywalismy ..a szkoda bylo by tu sie starzaly(wilgotne powietrze) i gracily wyslalismy do PL, moze gybysmy net rozprowadzili na pozostale to by bylo inaczej
Kochane! To znów ja i znów na moment.
ŻYJEMY.
Ale łatwo nie jest. Mateusz od drugiego tygodnia września non stop chory. Do tej pory to był tylko katar, teraz doszedł paskudny mokry kaszel... a na domiar złego w przedszkolu panuje rota... Więc od wtorku Młody w domu, bo oczywiście też go dopadło... Łącznie z gorączką....
Niezły sajgon z dwójką chłopaków w domu
Seba już się trochę uspokoił z kolkami, dajemy sobie radę jeśli chodzi o przerwy w wiszeniu na cycu ;-) Ale to nadal przytulak mamusi i wiecznie go muszę mieć przy sobie. Wczoraj pierwszy raz dałam sobie wychodne (całe dwie godziny!!) i już był mały dramacik..... Ale twarda byłam i nie wróciłam wczesniej.... ;-)
Generalnie jest nieźle, chociaż trudno (szczególnie teraz, jak Mateusz jest w domku)... Zazdrość już trochę wyłazi.... I mi nerwy puszczają.... Ale: damy radę :-):-):-)
ŚCISKAMY WAS WSZYSTKICH!
ŻYJEMY.
Ale łatwo nie jest. Mateusz od drugiego tygodnia września non stop chory. Do tej pory to był tylko katar, teraz doszedł paskudny mokry kaszel... a na domiar złego w przedszkolu panuje rota... Więc od wtorku Młody w domu, bo oczywiście też go dopadło... Łącznie z gorączką....
Niezły sajgon z dwójką chłopaków w domu
Seba już się trochę uspokoił z kolkami, dajemy sobie radę jeśli chodzi o przerwy w wiszeniu na cycu ;-) Ale to nadal przytulak mamusi i wiecznie go muszę mieć przy sobie. Wczoraj pierwszy raz dałam sobie wychodne (całe dwie godziny!!) i już był mały dramacik..... Ale twarda byłam i nie wróciłam wczesniej.... ;-)
Generalnie jest nieźle, chociaż trudno (szczególnie teraz, jak Mateusz jest w domku)... Zazdrość już trochę wyłazi.... I mi nerwy puszczają.... Ale: damy radę :-):-):-)
ŚCISKAMY WAS WSZYSTKICH!
super Cie widziec-slyszec Heatherku! Pewnie,z e dasz rade!;-)
co do chorob - trzymajcie sie dzielnie!
u nas ch! go wie co panuje - kazdy chdzi z zatkanymi bolacymi uszami (wlacznie z moja Duska- ale juz wylazi z tego - dzis do kontrolo!z zatkanym i nosem! ...nie wiem co to..bo oprocz kaszlu i kataru, bolu glowy takie cos ...baardzo duzo osob teraz na takie cos choruje!
co do chorob - trzymajcie sie dzielnie!
u nas ch! go wie co panuje - kazdy chdzi z zatkanymi bolacymi uszami (wlacznie z moja Duska- ale juz wylazi z tego - dzis do kontrolo!z zatkanym i nosem! ...nie wiem co to..bo oprocz kaszlu i kataru, bolu glowy takie cos ...baardzo duzo osob teraz na takie cos choruje!
Heatherku trzmajcie się!!! wiem coś o tragiczności bycia z obydwoma w domu samej...i nie zazdroszcze!!!u nas na szczeście Lolo zdrowy więc ta watpliwa przyjemność mnie omija, kolki bywają, zazdrość jest...łączymy się w bólu i zdrówka życzymy!!!
Heatherku trzymaj sie...niedlugo bedzie lepiej!
My mamy w domu dwa laptopy i to w zupelnosci wystarcza (starych pozbywamy sie szybko- meza powedrowal do mego brata a moj stary mac do mojej siostry). Te dwa to i tak jakos za duzo bo jak jest to korci by do niego siasc i w rezultacie nie widomo kiedy a kilka godzin z dnia ubylo....
No ale w ramach odwyku zmykamy jutro ze znajomymi w gory na dlugi weekend. Bedzimy w pniedzialek (jak nas nie zasypie ;-)).
My mamy w domu dwa laptopy i to w zupelnosci wystarcza (starych pozbywamy sie szybko- meza powedrowal do mego brata a moj stary mac do mojej siostry). Te dwa to i tak jakos za duzo bo jak jest to korci by do niego siasc i w rezultacie nie widomo kiedy a kilka godzin z dnia ubylo....
No ale w ramach odwyku zmykamy jutro ze znajomymi w gory na dlugi weekend. Bedzimy w pniedzialek (jak nas nie zasypie ;-)).
reklama
Heatherku, trzymaj się dzielnie. Nie wątpię, że dasz radę.
Cicha, baw się dobrze!!! :-)
Myśmy mieli kiedys kilka komputerów, ale wraz z urodzeniem się Wojtka i zmniejszeniem naszej wolnej przestrzeni w domu zamienilismy wszystko na jednego laptopa.
Cicha, baw się dobrze!!! :-)
Myśmy mieli kiedys kilka komputerów, ale wraz z urodzeniem się Wojtka i zmniejszeniem naszej wolnej przestrzeni w domu zamienilismy wszystko na jednego laptopa.
Podziel się: