reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nieobecnosci...

Hop, hop, żyjecie!!!!! Ja siedzę w domciu, włączyłam klimę i zachwycam się miłym chłodkiem. Na dworzu w W-wie 31 ( bynajmniej u mnie) w mieszkanku 26:-).
 
reklama
Hop, hop, żyjecie!!!!! Ja siedzę w domciu, włączyłam klimę i zachwycam się miłym chłodkiem. Na dworzu w W-wie 31 ( bynajmniej u mnie) w mieszkanku 26:-).

Ha ha ja robie mniej wiecej to samo. Tyle, ze klimatyzacja dziala non stop - inaczej nie daloby sie przetrwac. Szczegolnie w nocy!

Co robicie z dziecmi w takie upaly? chodzicie na spaceryczy zajecia domowe?
 
Ja ostatnio skumala sie z kumpela i tak trzy dni non top poza domem ok 5-6 godzin...wczoraj nawet ulewa niebyla nam straszna...:-Da lalo ojjjjj lalo... wiec pojechalysmy do ikei...:-D Dzieciaki wyskakalay sie w basenie pilkowym,my zrobilysmy drobne zakupy,potem standardowo trzeba zjesc hot-doga i lody ikejowskie ;-) i do domu..4 dni temu byl spacer,stadnina koni i wylegiwanie sie na polance ,a przedwczoraj park,pluskanie w baseniku i wylegiwanie sie tam na slonku :-) A dzis mamy desz,dosc zimno bo tylko ok.20 stopni i Adam zabral mi mloda na bieganie po sklepach ;-) i zeby zadbac o figure podjadam raffaello,Giotto i arbuza:-D
 
Ostatnia edycja:
Fredka, Cicha zazdroszczę tej klimy :tak::sorry:
u nas zaduch ostatnio taki że lepiej było w parku niż w domu, tylko te paskudne komary żyć nie dają. A dziś trochę chłodniej i pada co chwilę więc siedzimy w domku
 
my siedzimy w domku. Boję się wytknąć nosa za drzwi. Ogólnie szybko słabne na słoneczku. A w domciu zabawiam Olę ile się da. Zresztą dzisiaj to jej pierwszy dzień w 4 ścianach. Jutro polecimy nad wodę albo na duży plac zabaw.
 
ja z Duska tez glownie poza domem -smigamy;-)
a wczoraj po deszczowym spacerze..(kalosze, plaszcz i heeeeeeeja:-D- wpadly do nas Kaja z mama(poznana przez bb- Pozdrawiam Madzia:-p i tak sie super dziewczyny bawily, ze Kaja zostala u nas na noc- dziewczyny razem sie kapaly, pozniej wspolna kolacja, wariowanie i padly ok22..wstaly pelne wrazen, dalej sie wyglupialy...:-Djutro my smigamy do Kaji i do stadniny.
a dzis gril u siostry:-p
 
my tam wychodzimy pomimo upaów, KArol spływa potem ale gania jak zwykle...no tylko oczywiscie unikamy placów zabaw w pełnym słońcu, szukamy miejsc gdzie więcej drzew i cienia
 
my tam wychodzimy pomimo upaów, KArol spływa potem ale gania jak zwykle...no tylko oczywiscie unikamy placów zabaw w pełnym słońcu, szukamy miejsc gdzie więcej drzew i cienia

To tak jak my:tak:Tylko u nas masakra komarowa i dlatego ja dzis zostałam w domu z Olgą a chłopaki na działeczkę (źle znosze ukąszenia komarów - od razu duże bomble i straszne swędzenie:wściekła/y:)
 
To tak jak my:tak:Tylko u nas masakra komarowa i dlatego ja dzis zostałam w domu z Olgą a chłopaki na działeczkę (źle znosze ukąszenia komarów - od razu duże bomble i straszne swędzenie:wściekła/y:)

Kasia to witam w klubie - ja mam własnie pod ręką fenistil i się reanimuję po dzisiejszym spacerze
 
reklama
My siedzimy w domku. Dopiero pod wieczór spacerek albo plac zabaw. A tak cały dzień basen na balkonie :tak:
 
Do góry