reklama
gratulujemy a ja wczoraj byłam u koleżanki która rodzi w lipcu - ale fajowy brzuszek a jak Karolowi mówiłam że ciocia ma dzidzie w brzuszku to patrzył na mnie jak na wariatkę a jak mówię "Ty też byłeś u mamusi w brzuszku malutki" to tak kręcił głową na nie że mało mu się nie ukręciła
Karolek- a kiedy TY bedzisz miał brata lub siostre?
ja juz kiedys pisałam..u mnie w PL c druga kumpela..psiółki teraz w ciazy ..badz własnie rodza..Psiapsióła ma termin na 2 czerwca..ale ze ledwie moze donosic ciaze,..szyjka macicy znaaacznie is zybko sie skraca..ostatnio 2 tyg temu było 1,4cm(niewiel mi to mówi , ale ponoc b. mało..)..no i ma wyznaczony termin cc (mały na dodatek gł w góre)na 20 maja..choc lekarz powedział, ze bedzie cud jak donosi do tego czasu..a wiec czekamyyy
ja juz kiedys pisałam..u mnie w PL c druga kumpela..psiółki teraz w ciazy ..badz własnie rodza..Psiapsióła ma termin na 2 czerwca..ale ze ledwie moze donosic ciaze,..szyjka macicy znaaacznie is zybko sie skraca..ostatnio 2 tyg temu było 1,4cm(niewiel mi to mówi , ale ponoc b. mało..)..no i ma wyznaczony termin cc (mały na dodatek gł w góre)na 20 maja..choc lekarz powedział, ze bedzie cud jak donosi do tego czasu..a wiec czekamyyy
gratulujemy a ja wczoraj byłam u koleżanki która rodzi w lipcu - ale fajowy brzuszek a jak Karolowi mówiłam że ciocia ma dzidzie w brzuszku to patrzył na mnie jak na wariatkę a jak mówię "Ty też byłeś u mamusi w brzuszku malutki" to tak kręcił głową na nie że mało mu się nie ukręciła
ha ha Baśka u nas to samo w czwartek byliśmy u koleżanki która termin ma na czerwiec i jak mówiłam Izie ze ciocia ma dzidzie w brzuszku to patrzyła sie na nią tak dziwnie jakby ta ciocia co najmniej zjadła tą dzidzie
ach dziewczyny jak zobaczyłam tego słodkiego maluszka mało go nie wyściskałam, nie mówię juz o tym że miałam ochotę go porwać i uciec. Jejku jejku ... taki był spokojny, ciągle spał. Naprawdę coraz bardziej i częściej myślę o drugiej pociesze:-)
Fredzia nie ma co myslectrzeba działac:-)..mnie wstrzymuje - raz termin porodu na zimne miesiace..dwa kurs angielskiego- dopiero w czerwcu sie konczy, trzy- wakacje - w które zamierzam poszalec..potem sie pomysli:-)..ale plany są!:-)
Ja już wracam na forum a nie było mnie tu bo nie miałam czasu zajrzeć. Ciągle grill, imprezki, wyjazdy no i mąż w domku na codzień to się trzeba było nacieszyć. No ale koniec dobrego.
Fredzia gratulacje dla bratowej i działaj Ty w tym kierunku
Fredzia gratulacje dla bratowej i działaj Ty w tym kierunku
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
No własnie klikanie czas zacząć - co ja bym w pracy bez Was poczęła:-)
reklama
Podziel się: