reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

(Nie)zdrowe jedzonko

reklama
Herabata i kawa nie sa wskazane w ciazy ze wzgledu na kofeine i teine, mozna pic, ale w malych ilosciach i slaba a ja lubie duzo i mega mocna...
 
u mnie w diecie zawsze królowało mleko. Teraz mam kompletny odrzut. To samo z kawą, kawą zbożową i Rooibosem. Wcześniej nie znosiłam kwaśniej herbaty (np. z cytryną) - teraz to mój przysmak na młdłości.
Z jedzenia, na nic nie mam ochoty. Jak mam pomyśleć co bym zjadła to nic kompletnie nei przychodzi mi do głowy. Raz miałam ochotę na pizzę, zamówiliśmy, zjadłam kawałek i mi się odchciało. Albo kupiłam 3 paczki szpinaku na naleśniki ze szpinakiem i suszonymi pomidorami-było to jakieś 2 tyg. temu i do tej pory nie zrobiłam, bo mi się smak zmienił. Szpinak w zamrażarce. Masakra jakaś. W pierwszej ciąży miałam zupełnie inaczej. A, i od słodkiego mnie odrzuciło.
Nie dogodzisz :)
 
Ja herbatę mocna tez bardzo lubię. Ograniczam się do max 2 dziennie. Staram się też zamieniać czarną na zieloną.

Zjadłam dziś kfc i teraz nie czuje się za dobrze, odbija mi się tym kurczakiem - mam nauczkę i juz wiem ze nie było warto.
 
Ja herbatę mocna tez bardzo lubię. Ograniczam się do max 2 dziennie. Staram się też zamieniać czarną na zieloną.

ilość teiny w zielonej herbacie jest prawie taka sama, jak w czarnej. zielona herbata w dużej ilości osłabia przyswajanie kwasu foliowego i żelaza z pożywienia.

zresztą kofeina jest też w coli, więc napoje gazowane też nie są polecane.

ogólnie w ciąży nie powinno się wypijać więcej niż 3-4 filiżanki napojów z kofeiną/teiną dziennie.
 
reklama
Do góry