reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nie chce jeść

Witam ponownie,
Prawda, że maleństwa nie chcą jeść podczas ząbkowania, ale mój Franek zdecydowanie odmawia jedzenia mleka, kaszek, nawet budyniu na mleczku, a w przypadku obiadków, deserów to nie protestuje. Wydaje mi się, że woli po prostu coś bardziej konkretnego niż mleko. Tylko pytanie: czy tak małe smerfy mogą obyć się bez mleka? Nasz lekarz nie mógł uwierzyć, że Franek nie chce mleka?
Pozdrawiam.
 
reklama
mam podobny problem z corka, tez ostatnio nie chce jesc..mleka wypija czasami 60ml..choc ma juz 9 miesiecy:-(.
z obiadkami tez krucho, pare lyzek i czesc, deserki zjada cale tez raz na jakis czas..
zabkow jeszcze nie ma, wiec moze to przez to, ale to trwa juz jakis czas a ich ani widu ani slychu..
poczekam na przyszly czwartek, bede ja wazyc..przybiera na wadze minimalnie do tej pory, teraz obawiam sie z moze nie przybedzie nic:-(
 
Witam serdecznie,
Ząbkowanie to okropny okres zarówno dla rodziców jak i dla maleństw. Franek dostał swój pierwszy ząbek 8 lipca, czyli zaledwie skończył czwarty miesiąc, ale zwiastuny pojawiły się już w czerwcu. Płakał, miał kłopoty z jedzeniem, więc kiedy poszliśmy do lekarza, okazało się, że w ciągu 6 tygodni przybrał tylko 200g. Od tej chwili lekarz kazał podawać Viburcol i w miarę się uspokoiło.Proponuję spróbować, to są czopki homeopatyczne.Również można smarować dziąsełka żelem.
Ale teraz mój synek po prostu nie chce jeść mleka, a zupki i desery wcina( mniam-mniam), więc w naszym przypadku to nie ząbkowanie jest odpowiedzialne. (wychodzą mu górne jedyneczki).
Pozdrawiam
 
Natala jadła mało, jak się przestawiał jej dzień to znaczy, kiedys jadła 7 razy dziennie po 140ml mleka, i tylko mleko. Potem zaczełam wprowadzać pokarmy stałe i wszystko sie spaprało.:eek::shocked2: W końcu zaprotestowała i jednego dnia wypiła tylko 380ml mleka:baffled::dry:. Trwało to miesiąc, potem sie na tyle ustabilizowało, że mała wcina 4 mleczne posiłki po ok. 180 - 210ml;-):tak:, czasem uda się zjeśc tylko 3 razy, do tego deserek i zupka lub inne danie warzywne. Od kilku dni podaję kaszkę na gęsto z deserkiem (warstwowo, to wtedy jej smakuje:cool2::laugh2:) i bardziej płynnie na noc, ale to nie codziennie (daję kleik kukurydziany). dziennie wypija ok. 550 - 600ml mleczka, troche soku i te słoiczkowe dania. A ponieważ przybiera dobrze, nawet wtedy przybrała, jak tak mało jadła 9to trwało miesiąc), więc myślę, że jest OK.:laugh2::cool2:
 
a moja corcia dostala dzis czerwonej wysypki:sad:..wiec to niejedzenie to chyba nie zabki..
ide z nia dzis do lekarza bo martwie sie strasznie...
 
może ma taki okres niejadkowy..mój Bynio miał tydzień taki, że jadł bardzo mało za to teraz odrobił z nawiązką...:-). jak nie choruje to widać nie potrzebuje. gdyby waga zaczęła drastycznie spadać, to lepiej do lekarza pędzić.
 
mam prawie pięciomiesięcznego synka Kubusia, karmie go tylko piersią. ostatnio nie chce jeść!!!!przykładam go do piersi a on chwile possa a potem z płaczem odwraca główkę.już zupełnie nie wiem co robić.moja mama i teściowa twierdzą, że jest głodny ale przecież gdyby tak było to odwrotnie. byłby przy piersi co chwile.a tak nie jest, na dodatek przesypia mi spokojnie prawie całą noc i budzi się o piątej rano.a potem poje i znowu spi do ósmej albo dziewiątej.lekarka kazała mu już dawać zupki ale ja chciałabym karmić samą piersią jak najdłużej...
 
reklama
mamakubausia22 - witaj my mamy podobnie,własnie tak się zaczynało moja 5 miesięczna córka właśnie wygina się jak jej daję jedzonko z cyca, zauważyłam że po prostu bardziej ją ciekawi świat dookoła i się wygina, a tak naprawdę bywa głodna, słabo przybierała na wadze i lekarka kazała podawać jedzonko.Po tym czasie jest jeszcze gorzej, teraz mleka wogóle wcale nie chce jeść,ciągle się wygina a ja już nie mam siły się z nią szarpać,czuję że na siłę jej wpycham cyca a ona płacze,poza tym coraz mniej przybiera,lekarka kazała nam wprowadzić mleko modyfikowane, ale obawiam się że tego też nie będzie chciała, martwię się bardzo że tak malo je. Pozdrawiam.
 
Do góry