reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Spadek apetytu u 10 tygodniowego niemowlaka

reklama
Podanie szczepionki na rotawieusy zawsze generuje trudności z apetytem. Unormowanie sie sytuacji trochę trwa. Trzeba pamiętać, by dziecko sie nie odwodnilo jeśli występuje biegunka. To obecne spanie może wynikać z tego, że jak sama pisałaś dziecko ma katar. A więc jest przeziębione. Spadek apetytu i senność mogą być typowymi objawami przy infekcji. Osobiście to, co mnie zastanawia, to wypróżnianie po Babilonie co 3 dni. Dla mnie to zbyt rzadko. Raz dziennie by mnie satysfakcjonowało. Rozumiem, że lekarz zrobił choć morfologię, kiedy stwierdził, że z dzieckiem jest w porządku.
 
Podanie szczepionki na rotawieusy zawsze generuje trudności z apetytem. Unormowanie sie sytuacji trochę trwa. Trzeba pamiętać, by dziecko sie nie odwodnilo jeśli występuje biegunka. To obecne spanie może wynikać z tego, że jak sama pisałaś dziecko ma katar. A więc jest przeziębione. Spadek apetytu i senność mogą być typowymi objawami przy infekcji. Osobiście to, co mnie zastanawia, to wypróżnianie po Babilonie co 3 dni. Dla mnie to zbyt rzadko. Raz dziennie by mnie satysfakcjonowało. Rozumiem, że lekarz zrobił choć morfologię, kiedy stwierdził, że z dzieckiem jest w porządku.
Tak morfologia była zrobiona. Problem kupek zgłaszam cały czas to najpierw miał pić bebilon comfort później pepti ale on tych mlek nie chce pić w ogóle
 
Tak morfologia była zrobiona. Problem kupek zgłaszam cały czas to najpierw miał pić bebilon comfort później pepti ale on tych mlek nie chce pić w ogóle
Co do mleka, to nie pomogę. Moje dzieci też nie chciały pić. U nas problem był również na moim mleku. Była nietolerancja pokarmowa i alergia. Były też poważniejsze problemy. Nie mogłam dziecku podawać probiotyku, bo zaostrzał problem. A fakt, że lekarze bagatelizują problem to wiem. Trudno trzeba chodzić i zgłaszać. Tylko wtedy po jakimś czasie reagują.
 
Co do mleka, to nie pomogę. Moje dzieci też nie chciały pić. U nas problem był również na moim mleku. Była nietolerancja pokarmowa i alergia. Były też poważniejsze problemy. Nie mogłam dziecku podawać probiotyku, bo zaostrzał problem. A fakt, że lekarze bagatelizują problem to wiem. Trudno trzeba chodzić i zgłaszać. Tylko wtedy po jakimś czasie reagują.
Ja przestałam podawać probiotyki i zobaczę czy będzie poprawa. Wyczytałam właśnie gdzieś na forum, że probiotyki u jakiegoś maluszka jeszcze pogarszały problemy. Lekarze bagatelizują problem bo na wizycie dziecko uśmiechnięte i ruchliwe a w domu przy karmieniu masakra. To co wypija to tylko przez to że staram się jak tylko mogę żeby cokolwiek wypił. Może jestem nadopiekuńcza ale się martwię. Tak samo z tym snem niby maluszek i powinien spać ale mam czasami wrażenie że jego sen stanowi wieksza część dnia. To też konsultowałam z pediatra to mówiła że jeżeli w czasie aktywności jest pogodne, ruchliwe a nie ospale to nie mam się czym przejmować. Widocznie taki typ.
 
Ja przestałam podawać probiotyki i zobaczę czy będzie poprawa. Wyczytałam właśnie gdzieś na forum, że probiotyki u jakiegoś maluszka jeszcze pogarszały problemy. Lekarze bagatelizują problem bo na wizycie dziecko uśmiechnięte i ruchliwe a w domu przy karmieniu masakra. To co wypija to tylko przez to że staram się jak tylko mogę żeby cokolwiek wypił. Może jestem nadopiekuńcza ale się martwię. Tak samo z tym snem niby maluszek i powinien spać ale mam czasami wrażenie że jego sen stanowi wieksza część dnia. To też konsultowałam z pediatra to mówiła że jeżeli w czasie aktywności jest pogodne, ruchliwe a nie ospale to nie mam się czym przejmować. Widocznie taki typ.
A liczyłaś ile jest łącznie aktywności przez dobę?
 
A liczyłaś ile jest łącznie aktywności przez dobę?
Średnio pomiędzy drzemkami jest aktywny 1.5 godz. Dziś wstał o 6.30 o 8 spał do 10. Potem kolejna drzemka o 11.30 do 14.30 no i zasnął po 16 zobaczymy jak dlugo będzie spał. Przed katarem miał średnio 4 drzemki dwie krótsze w domu i dwie dłuższe na spacerach. Ale dziś ten katar jest mniejszy a senność u niego większa
 
Średnio pomiędzy drzemkami jest aktywny 1.5 godz. Dziś wstał o 6.30 o 8 spał do 10. Potem kolejna drzemka o 11.30 do 14.30 no i zasnął po 16 zobaczymy jak dlugo będzie spał. Przed katarem miał średnio 4 drzemki dwie krótsze w domu i dwie dłuższe na spacerach. Ale dziś ten katar jest mniejszy a senność u niego większa
Ale policz ile godzin jest aktywny. Mnie tez sie wydawało, ze mój caly czas spi, ale jak policzylam to mieścił się w widełkach.

Byliście u neurologopedy?
 
Ale policz ile godzin jest aktywny. Mnie tez sie wydawało, ze mój caly czas spi, ale jak policzylam to mieścił się w widełkach.

Byliście u neurologopedy?
No dajmy na to dziś jest aktywny jakieś 5 godzin od 6.30 i za pewne do kąpania się obudzi to licząc ok 6 lub 7 godzin w ciągu dnia.
Nie byłam u neurologopedy muszę u mnie w okolicy poszukać jakiegoś.
 
reklama
Może za bardzo panikuje z tym snem ale moje pierwsze dziecko obecnie 12 latek nie spał w tym wieku tak dużo, prawie w ogóle. Wiem, że każde dziecko jest inne. Ale jako matka może jestem za bardzo przewrażliwiona. Pociesza mnie to że w czasie aktywności jest właśnie aktywne interesuje się zabawkami i wydaje mi się że w miarę stosownie do wieku się rozwija.
 
Do góry