N
Natuś_ka
Gość
Jasne ze jestes matka na medal, szukasz rozwiazan, chcesz jak najlepiej dla dziecka. Nie mysl o sobie w negatywny sposob bo to Ci w niczym nie pomoze a tylko wprowadzi w dol z ktorego czesto ciezko wyjsc. Dziecka bedziesz sie uczyc przez dlugie lata. To co dzis wylapiesz jako oznaka glodu, za miesiac moze znaczyc zmeczenie. Naprawde ciezko jest nadarzyc za tak szybko rozwijajacym sie stworzeniem na spokojnie, powoli do przodu.Pamiętam jeszcze jak w szpitalu jedna z pielęgniarek od dzieci z dużym stażem mówiła, by karmić co 3 h... Jakoś mi to weszło do głowy, tylko on je niewiele więcej od tamtego czasu, ale no właśnie, jakby częściej chciał. Dałam mu jeść po 2 h od ostatniego karmienia bo obudził się i płakał. Zmieniliśmy pieluszkę, poglaskalam go i przytuliłam i nakarmiłam i zasnął. Będę go obserwować, ale właśnie mam wrażenie, że kiepsko mi to idzie i nie umiem wyłapać o co mu chodzi. Taka że mnie matka na medal. Beznadzieja! :'( Czy ja się kiedyś nauczę? W końcu on ma prawie 5 tygodni, już powinnam odbierać takie sygnały :-(