reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Negatywny test ciążowy a stosunek w owulacje

A ja to mam dziwna sytuacje . Wczoraj zrobiłam test wyszła blada kreska no to pojechalam na bete wynik 0,00 🙈 jest to moj 26 dc . Także czekam czy się to wyklaruje czy o co w ogóle chodzi 🙈 5 lat starania i myslalam, że już nic mnie nie zaskoczy 😂
Blada kreska to pewnie po prostu fabryczna z testu. Żaden test nie pokaże Ci kreski jak beta będzie 0.
 
reklama
Rany dziewczyny, jak czytam że staracie się np 5 lat to jestem przerażona..:( jak to jest że kochające się pary chcące dzieci mają taki problem, a nastolatkowie czy że tak brzydko powiem 'osoby liczące na 500+' potrafią dzieci robić przy każdej okazji.. to jest niesprawiedliwe...
W moim otoczeniu jest mnóstwo par które nie mogą mieć dzieci. Sąsiad po 10 latach starań właśnie zaadoptował z żoną 2 córeczki. Dwie znajome walczą z in vitro. Jedna ma endometrioze i już jej powiedzieli że z dziecka nici. Kolejna późno wykryte PCOS i też szansę na dziecko nikłe. Kolejna stara się już 7 lat a dziewczyna zdrowa i wysportowana, facet też zadbany.. mam nadzieję że to się kiedyś odwróci i pary chcące dzieci będą je miały jak najszybciej i bezproblemowo...
Obawiam się że w naszym kraju to się bardzo długo nie odwróci... Takie osoby zostają pozostawione same sobie, bez żadnego wsparcia Państwa ani w kwestii finansowej ani psychologicznej. Powiedziałabym wręcz że metoda in vitro jest cały czas stygmatyzowana. Zero wsparcia, zrozumienia. Masz pieniądze to masz szansę walczyć o marzenia, nie masz, to trudno. Bardzo to przykre 😔
 
Ja mam pcos, insulinoopornosc, tarczyce, cholesterol i wiele wiele innych 🙈 lecze sie z marnym skutkiem jak widać, ale jestem z tych osób, ze co ma być to będzie;) ale to macie racje, ze niektórzy to juz sa w ciazy zanim o niej pomysla. Choroba niestety nie wybiera .
 
Ja mam pcos, insulinoopornosc, tarczyce, cholesterol i wiele wiele innych 🙈 lecze sie z marnym skutkiem jak widać, ale jestem z tych osób, ze co ma być to będzie;) ale to macie racje, ze niektórzy to juz sa w ciazy zanim o niej pomysla. Choroba niestety nie wybiera .
Ja niby taki okaz zdrowia a tu lipa, denerwuje mnie to strasznie...
 
Czasami wystarcza jakieś wakacje, odpoczynek, albo zajęcie się czymś innym ;) jest to przykre faktycznie. Ale kiedyś bedziemy się cieszyć jeszcze macierzyństwem 🥰
 
Ja nadal czekam do wtorku żeby zrobić test, nie chce się nastawiać na żaden pozytyw ale gdzieś w środku jest nadzieja.. pojawił się lekko mleczny śluz ale pewnie zwykle upławy. Nie było każdego krwawienia, bólu podbrzusza, bolesności piersi, wiem że to za wcześnie ale sugeruje się trochę informacjami z tego forum
 
Siostra , która ma dwójkę dzieci ustrzeliła każde w pierwszym cyklu starań. W przypadku obu zorientowała się dopiero w drugim miesiącu ciąży po tym jak nie dostała miesiączki. Dobrze by było, gdyby każdej z nas szło tak gładko
 
reklama
Wiesz z tymi objawami to nigdy nic nie wiadomo . Mnie od kilku dni boli brzuch jakbym okres miala i dalej nic . Rano mialam plamienia a bardziej sluz z krwia, a teraz cisza . Ciaze wykluczyłam po ujemnej becie . Wiec tylko się wkurzam, że znowu coś jest nie tak.
 

Podobne tematy

Do góry