reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nauka nocnikowania

Dominique:-D:-D:-D
brawo dla dziewczyn!! Aluta już w zeszłym roku podlewanie krzaczków praktykowała, a teraz to już nawet bez stresu mówi Wojtkowi żeby ją wysikał:-)
 
reklama
No my też mamy czym się pochwalić. Oliwier od września ubiegłego roku nie nosi pieluchy w dzień, od października nie zakładam mu do dziennej drzemki, a od stycznia przestałam zakładać mu na noc :-)
Jak mu się chce w nocy to budzi mnie i idziemy na nocnik albo sedes.
Dzielny jest w tym mój synek, bo potrafi nawet wstrzymać się z sikaniem przez parę minut aż "dorwiemy"jakiś stosowny obiekt. Tak sobie umiłował sedes na stacji benzynowej w drodze do żłobka, że jak stoimy w korku i z daleko widzi naszą ulubioną stację benzynową to na zawołanie chce siusiu. Personel stacji chyba już nas zna z widzenia :-D
A pampersy leżą u nas chyba z przyzwyczajenia i zawsze zabieram na wyjazdy w razie czego, ale po co one są nam to sama nie wiem...
 
no dziewczyny u nas od kilku dni mala spi bez pieluchy a w samych majteczkach :) i w ciagu dnia i w nocy :) zobacyzmy jak to dalej pojdzie .. mysle czy by moze nie kupic jakiegos podkladu na wszelki wypadek?

poza tym kurde mala jedza nie wszedzie chce isc siku.. bylismy u znajomych wczoraj i potrafila trzymac kilka godzin tylko by nie isc siku tam:D pozniej pojechalismy na zakupy wspomniala ze chce jej sie siku wiec wzielam ja do ubikacji i co? nie zrobi tam siku.. no i jeszcze ponad godzine trzymala :D i jak ja tu przekonac ???:)
 
Domiska, gratulacje dla Was :tak::-):tak: Ale sie szybko Szantusia nauczyla spac bez pieluszki :tak::-) Zdolna dziewczynka :tak:

My nadal na noc pielu****emy sie, bo w dalszym ciagu rano pielucha ciezka jak cholera :baffled::sorry:
 
poza tym kurde mala jedza nie wszedzie chce isc siku..

domiska- mamy podobny problem i też nie bardzo wiem, jak sobie z nim poradzić.

jula od bardzo dawna korzysta z nocnika i sedesu, ale sa miejsca- w których nie chce:-( w żaden sposób nie da sie przekonać.

dziwczyny- a jak rozwiązujesie sprawę podczas podróży? bo ja przyznaje szczerze, że idę na łatwiznę i zakłądam julce pieluchę:sorry::zawstydzona/y:

sandra- spoko! macie jeszcze czas:) nawet ostatnio czytałam w "i ty możesz miec super dziecko", że dzieci do 3- go roku zycia mają "prawo" w nocy nie budzić się na siusiu:-p
 
dziwczyny- a jak rozwiązujesie sprawę podczas podróży? bo ja przyznaje szczerze, że idę na łatwiznę i zakłądam julce pieluchę:sorry::zawstydzona/y:
ja miałam stresa za pierwszym razem, ale Aluta ładnie wołała i o pieluszce na drogę szybko zapomniałam, co kawałek są stacje benzynowe, a jak ciepło to kawałek pobocza wystarczył, najgorszy pierwszy raz, musicie spróbować:tak:
 
u nas powiem Wam Shannie jak nie chce isc gdzies do ubikacji w drodze czy na miescie.. to nie pojdzie ale tez nie zsika sie ;) trzyma do momentu jak wrocimy do domu :-)

zgadzam sie z bedytka pierwszy raz nahgorszy w droge ale pozniej juz coraz lepiej :D :-)
 
reklama
ja miałam stresa za pierwszym razem, ale Aluta ładnie wołała i o pieluszce na drogę szybko zapomniałam, co kawałek są stacje benzynowe, a jak ciepło to kawałek pobocza wystarczył, najgorszy pierwszy raz, musicie spróbować:tak:

hmm ciekawe co na to mój małż:-p bo on to z tych zawsze i wiecznie śpieszących się... a taka julka bez pieluchy w samocodzie, to dodatkowa strata czasu:sorry: ale nic, próbowac bedziemy:-)
 
Do góry