MartaZiolko
Fanka BB :)
dziewczyny mam takie pytanie.
Moja córka za 10 dni skończy 10 misięcy i od kilku dni nauczyła się wstawać przy meblach. Ogólnie rzecz ujmując najchętniej nie robiłaby nic, tylko wstawała. Przestały interesować ją zabawki i zabawa na siedząco - tylko to wstawanie. No ale jak już wstanie, to nie potrafi usiąść... no chyba że się zwyczajnie przewróci na pupę... a wtedy chyba nie muszę mówić że jest ryk
Szczerze mówiąc nie spieszy mi się do tego, żeby chodziła, bo podejrzewam iż wtedy jest jeszcze "lepiej";-), ale zwykle zastanawiam się nad tym ile czasu upływa od etapu w którym jesteśmy do samodzielnych pierwszych kroków..
Napiszcie jak to było u Was i czy sprawdziły się sprzęty typu balkonik do chodzenia (chodzika nie kupię, ale nad balkonikiem czy wózeczkiem się zastanawiam).
Moja córka za 10 dni skończy 10 misięcy i od kilku dni nauczyła się wstawać przy meblach. Ogólnie rzecz ujmując najchętniej nie robiłaby nic, tylko wstawała. Przestały interesować ją zabawki i zabawa na siedząco - tylko to wstawanie. No ale jak już wstanie, to nie potrafi usiąść... no chyba że się zwyczajnie przewróci na pupę... a wtedy chyba nie muszę mówić że jest ryk
Szczerze mówiąc nie spieszy mi się do tego, żeby chodziła, bo podejrzewam iż wtedy jest jeszcze "lepiej";-), ale zwykle zastanawiam się nad tym ile czasu upływa od etapu w którym jesteśmy do samodzielnych pierwszych kroków..
Napiszcie jak to było u Was i czy sprawdziły się sprzęty typu balkonik do chodzenia (chodzika nie kupię, ale nad balkonikiem czy wózeczkiem się zastanawiam).