reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

nauka chodzenia, pierwsze kroczki

Nie ma ustalonego wieku do kiedy dziecko powinno zacząć chodzić - jest to sprawa indywidualna i zazwyczaj zawiera się w przedziale wiekowym od 10m-cy do 18m-cy, a więć olbrzymia rozpiętość. Moi chłopcy zaczeli chodzić jeden w wieku 12m-cy, drugi w wieku 14m-cy. Koleżanki córka dopiero jak miała 15 m-cy. Najważniejsze, że to nie warunkuje rozwoju psychofizycznego dziecka. Ja zachęcałam do chodzenia trzymając najpierw po paszkami, później za rączki. Dobrym sposobem do nauki chodzenia są tzw.jeździki-popychacze, dziecko utrzymuje równowagę i jednocześnie popychając robi samodzielnie pierwsze kroki.
 
reklama
Mój Antek poszedł w wieku 12 miesięcy i 3 dniach.Prowadzony za rączki był jakieś 2 tygodnie.
Młodszy już wstaje i chodzi przy meblach,ale też jest prowadzony za rączki.Choć nie lubuje tego jakoś strasznie bo raczkowanie też lubi.
Każde dziecko ma swój czas.
A jakoś nie słyszałam,że prowadzanie za rączki opóźnia rozwój.Dziecko po pewnym czasie będzie miało dość prowadziciela bo z nim nie wszędzie się da wejść a samemu tak ;-)
 
Nie wolno prowadzać dzieci za rączki jeśli same jeszcze nie chodzą. I jest to opinia neurologa. Dzieci do wszystkiego muszą dojrzeć, nie wolno ich ponaglać. A prowadzanie za ręcę może wpłynąć później na złe stawianie stóp.
 
Witam.Moja córeczka ma teraz 11 mies.Przy meblach chodzi boczkiem już od 2tyg.A sama wstała na nóżki jak miała 10mies.Wczoraj jak ją wołałam i zachęcałam pierwszy raz puściła się kanapy i przeszła 2 kroczki w moją stronę ...... no i upad na na pupę.Myślę że do skończenia roczku powinna zacząć już sama dreptać.Za rączki lub po paczki też ją prowadzamy,nie widzę w tym nic złego.Pozdrawiam.
 
moj syneczek mial 14 miesiecy gdy sam zaczal chodzic:)od 9 miesiaca dreptal przy meblach,chodzilismy z nim za raczke i nic,az ktoregos pieknego dnia wzial w rece szczotke do zamiatnia w kuchni i przeszedl cala kuchnie sam:)nie ma reguly na nauke chodzenia,dziecka nie wolno zmuszac,poczuje sie samo na silach to pojdzie,najlepiej zeby cos w raczkach trzymalo czuje sie pewniej:)ja tez tak czekalam,myslalam ze moze cos jest nie tak ale samo nagle przyszlo i teraz lata jak szlony:)pozdrawiam i zycze cierpliwosci:)
 
Za 8 dni moja Oliwka skończy roczek,no i już sama drepcze od kilku dni.Wszyscy bardzo się cieszymy,a ona sama najbardziej,bo wszędzie udaje jej się wejść samej.Ma z tego wielka radochę.
 
ja zaczęłam porządnie chodzić mając półtora roku, wczesniej tylko raczkowałam, efekt- im później dziecko chodzi, tym większa szansa na proste nóżki, więc nie przejmuj się jeszcze
 
no różnie to bywa z tymi dzieciaczkami...
Moja córcia ma niespełna 10 m-cy i właściwie nie raczkuje (tak na czworaka), tylko przemieszcza się w inny sposób... tak jakby zamiata nogą;-)
Z kolei już od kilku dni zaczyna stawać przy meblach. Najpierw klęka a później podnosi się do stania:happy2: tak więc każde dziecko idzie swoim tempem:happy2:
 
Bartosz miał 13 miesieczy ja zaczął zamodzielnie chodzić. Martwiłabym się gdyby dziecko nie stawało na nózki przy mebelkach jedynie w takim wieku.
 
reklama
Moja córcia miała 14-miesięcy jak zaczeła chodzić.Wcześniej wogóle nie raczkowała tylko chciała być prowadzana i przemieszczała się jeżdżąc na tyłeczku :-) Też się martwiłam,że długo nie chodzi,ale poczekałam cierpliwie i się doczekałam,a teraz nie moge za nią nadążyć :-D Także nie przejmuj się-cierpliwość popłaca :tak:
 
Do góry