reklama
mi też tak powiedzieli, ale chyba chodzi tylko o te w środku, a te na zewnątrz powinna położna zdjąć
, u mnie jakaś ślepa byla i o jednym chyba zapomniała ![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
a Ty ile masz szwów? na zewnątrz? bo te te dokuczają, ja np tych w środku nawet nie czuję
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
a Ty ile masz szwów? na zewnątrz? bo te te dokuczają, ja np tych w środku nawet nie czuję
Elwiwas, bez kółka mogłam siadać po 2 tygodniach. Nawet autem sama jeździłam. A co do kawałeczka, który odstaje, to niestety tez mam z tym problem, bo pękł mi jeden szew i przez to w tym miejscu wolniej się goi... wprawdzie nie boli, ale ciągle się tam nadrywa i lekko krwawi... :/ chyba czeka mnie jeszcze jedna wizyta u ginki... ehhh
Ja po tygodniu siadałam, ale trochę bolało. W sumie to jeszcze w szpitalu usiadłam na tyłku ale dostałam ochrzan od położnej, że siedzę na całej dupie a nie na półdupku. I zaczęłam siadać tak bokiem
Po tygodniu i 2 dniach jeździłam autem
Po dwóch jak nowo narodzona. Szwy same odpadły. Gubiłam je w toalecie. Teraz ciągną mnie trochę te w środku przy kasłaniu i kichaniu.
awru
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2009
- Postów
- 1 965
elwiwas ja bez kółka usiadłam swobodnie po 1,5tyg.. z kółkiem jeździłam autem już po tygodniu ;-)
szwy miałam niby rozpuszczalne ale całe szczęście położna wyjęła mi dwa najgorsze bo inaczej goiło by się to dobrych parę tygodni.. miałam je bardzo ścisło założone a do tego te gigantyczne supły!!
szwy miałam niby rozpuszczalne ale całe szczęście położna wyjęła mi dwa najgorsze bo inaczej goiło by się to dobrych parę tygodni.. miałam je bardzo ścisło założone a do tego te gigantyczne supły!!
reklama
lenkaa*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2009
- Postów
- 2 557
Ja mogłam siedzieć spokojnie po tygogniu, a koło kupiłam na basenie dopiero po 5 dniach więc się nie nasiedziałam na nim, wcześniej podkładałam zrolowany ręcznik, ale jak już szwy zaczęły powoli odstawać bo opuchlizna zeszła to były bardziej odczuwalne i ręcznik nie wystarczał. Dziewczyny mam pytanko: w środku mam szwy rozpuszczalne (po małych pęknięciach pochwy) i jak byłam na zdjęciu tych z krocza to lekarz mówił że będą wychodziły jeszcze te rozpuszczalne, ale ja coś nie widzę żeby wychodziło cokolwiek, wiecie może jak wyglądają takie wychodzące szwy rozpuszczalne? bo nie wiem czy wyszły czy jeszcze nie - ja wcześniej myślałam że jak coś jest rozpuszczalne to po prostu znika a nie wychodzi...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: