traschka
Mama Marysi
ja mialam wczesnie tel kom, mialam chyba 12 lat. Ale wciaz wyjezdzalam, mialam koncerty, rodzice musieli po przyjezdzac w rozne miejsca wiec telefon znacznie to ulatatwial i czulam sie znacznie bezpieczniej dzieki niemu. Nieraz bywalo, ze wracajac z koncertu wysadzili mnie w zupelnie innym miejscu niz bylo planowane, bo zespolowi bylo nie po drodze...
teraz nie wiem kiedy dziecku kupuje sie tel. Pewnie w podstawowce maja juz wszyscy. Nie wypowiadam sie ppoki co na ten temat, cobaczymy co bedzie za kilka lat. Trzeba sie troche dostosowac do panujacych czasow i jesli wszyscy w klasie beda miec to nie chce skazywac dziecka na pewnego rodzaju odmiennosc. Dzieci tego nie lubia.
teraz nie wiem kiedy dziecku kupuje sie tel. Pewnie w podstawowce maja juz wszyscy. Nie wypowiadam sie ppoki co na ten temat, cobaczymy co bedzie za kilka lat. Trzeba sie troche dostosowac do panujacych czasow i jesli wszyscy w klasie beda miec to nie chce skazywac dziecka na pewnego rodzaju odmiennosc. Dzieci tego nie lubia.