reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze zakupy - opinie, recenzje

reklama
dziewczyny polecam zakupy internetowe w almie- cenny mają niezłe ( zwłaszcza mięsa, wędliny, serów), produkty b. dobre jakościowo, dostawa za zakupy powyżej 50zł gratis:) Wczoraj zamówiłam, dzisiaj pan przywiózł- nawet mrożonkę przyniósł mi w specjalnej torbie- naprawdę wszystko fajnie, profesjonalnie. I jeszcze na maila dostałam rabat 10zł na pierwsze zakupy:)
Będziemy tak częściej robić- M. zarobiony, po pracy projekty na studia robi do nocy ( dziś spał 2,5 h) i nie mam sumienia go jeszcze na zakupy posłyać, wolę żeby spędził trochę czasu z Miesiem lub zdrzemnął się... A ja z moim kręgosłupem butelek z wodą czy ziemniarów nie mam siły targać:no:
 
reklama
nie wiedziałam, że się opłaca - nigdy nie próbowałam tak kupować; a samą Almę bardzo lubię;
a ja jestem chyba niespełna rozumu, bo sie nie moge zdecydować na butelkę żadną... jedynie doszłam do wniosku, że chyba koszt zakupu MAM czy DrBrown`s jest zbyt duży jak na paromiesięczną (co najwyżej) przygodę z butelką - a nawet nie wiem czy sie uda mu tę owsiankę czy czasem mm przemycić...
więc waham się między TT a Aventem:)
łożezka też nadal nie wybrałam - normalnie to już choroba psychiczna...
 
Do góry