reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wytwory, wyroby- te pisarskie, szyciarskie... wszelakie:)

Kasiawilde ja mam maszynę Łucznik 466 ma ponad 20 lat a śmiga jak szalona :) kiedys czytałam na jakims forum szyciarskim że najlepsze i najbardziej niezawodne sa właśnie te stare maszyny: Łucznik i Singer

Marta kilka fotek bombek wstawiłam gdzieś na początku wątku tylko takie trochę mało wyraźne bo wycinane z duzych zdjęć. T już wyniósł cały choinkowy majdan do piwnicy więc sesję zrobię im w grudniu dopiero :)
 
reklama
Dziewczyny dziękuję Wam za miłe słowa...wklejam tego bardziej wypasionego aniołka

100_3962.jpg
 
Misialina śliczny!!! jejku jaki ładny :) ja mam w domu taką drewnianą kasetkę do ozdobienia decoupażem ale jakos boję się do tego podejść, nigdy się tym nie zajmowałam i boję się że zepsuję więc póki co nei dotykam :p
 
misia przecudny

no i obeszlam sie smakiem kroliczka na razie, zero odpowiedniego materialu w domu....kurde a chociaz bym sobie go skroila:cool::eek:
 
Aestima pewnie że zrobię Miesiowi królika w zielonych spodenkach :tak:, tak myślałam że takiego zapragniesz :-) a ten mój królik był uszyty ręcznie tzn całe ciałko wydziergałam sama bo na spodenki już przytargałam maszynę od mamy tak więc oznajmiam że ręcznie też się da :)

:tak: Dzięki za te słowa, bo ja niby wiem, że ręcznie się da, ale troszkę mnie to przeraża ;-) Zamierzam zrobić poszewkę na poduszkę... Będzie zszywanie, naszywanie, wyszywanie... ;-) a wszystko ręcznie, bo maszyny niet. Tak więc podniosłaś mnie na duchu :happy:
 
Larvunia fakt, trochę to problematyczne, mi najwięcej czasu właśnie ubranka zajmują, najgorzej było z szelkami innymi wykończeniami juz na modelu bo starsznie ruchliwy był :p
 
e-tam gadasz ;p
ja szylam osobno a pozniej ubieralam krolika ;-) tylko ze wymiary sciagnac z krolika to dopiero sztuka :-D
 
reklama
Do góry