reklama
meago Wiem, ale czy to jest powód by straszyć kobietę jeszcze nie przesadzona sytuacją? 
Przestałam plamic dziś już, wiec chyba nie jest gorzej a lepiej, a kto wie jak byłoby gdybym stanowczo nie poprosiła o hormony. Wiadomo, okaże sie w piątek jak to wyglada, i przepraszam ze sie tak ekscytuje tematem ale strasznie długo starałam sie o tą ciążę
Przestałam plamic dziś już, wiec chyba nie jest gorzej a lepiej, a kto wie jak byłoby gdybym stanowczo nie poprosiła o hormony. Wiadomo, okaże sie w piątek jak to wyglada, i przepraszam ze sie tak ekscytuje tematem ale strasznie długo starałam sie o tą ciążę
maddlena
Fanka BB :)
justyn.ka mi w pierwszej ciąż też się odkleiła kosmówka, zrobił się krwiak, plamiłam, dostałam duphaston, dwa tyg leżałam plackiem, ale pomogło. Szczęśliwie donosiłam ciążę. Trzymam kciuki:-).
No i teraz też coś się dzieje, jestem na DUPHASTONIE. W poniedziałek zauważyłam na bieliżnie różowo-brązową plamę, pojechałam do lekarza, zrobił USG, widziałam pięknie tętniący zarodek, lekarz stwierdził, że wszystko jest ok, pęcherzyk cały, ciałko żółte też żadnego krwiaka nie ma, szyjka czysta, żadnych śladów jakiegokolwiek plamienia. Jednym słowem wszystko prawidłowo, zarodek 5 mm.
No ale po południu i wczoraj rano znów był jakiś brązowawy śluz. ZAdzwoniłam do lekarza, kazał przyjechać po receptę na DUPHASTON, mam brać 3x1 przez 3 tyg do następnej wizyty. Ale absolutnie mam nie leżeć. Trochę się boję, nie wiem, co myśleć ale skoro nie kazał mi leżeć, to chyba nie ma jakiegoś zagrożenia, co myślicie?
No i teraz też coś się dzieje, jestem na DUPHASTONIE. W poniedziałek zauważyłam na bieliżnie różowo-brązową plamę, pojechałam do lekarza, zrobił USG, widziałam pięknie tętniący zarodek, lekarz stwierdził, że wszystko jest ok, pęcherzyk cały, ciałko żółte też żadnego krwiaka nie ma, szyjka czysta, żadnych śladów jakiegokolwiek plamienia. Jednym słowem wszystko prawidłowo, zarodek 5 mm.
No ale po południu i wczoraj rano znów był jakiś brązowawy śluz. ZAdzwoniłam do lekarza, kazał przyjechać po receptę na DUPHASTON, mam brać 3x1 przez 3 tyg do następnej wizyty. Ale absolutnie mam nie leżeć. Trochę się boję, nie wiem, co myśleć ale skoro nie kazał mi leżeć, to chyba nie ma jakiegoś zagrożenia, co myślicie?
Ostatnia edycja:
maddlena ja nie wiem, być może jakieś naczyńka Ci pekaja i stąd plamienie, lekarz na pewno wie co robi, na usg nie bylo krwi wiec nie martw sie, ja ewentualnie skonsultowalabym to z innym lekarzem dla własnego spokoju.
Trzymam kciuki wszystko bedzie dobrze
Trzymam kciuki wszystko bedzie dobrze
maddlena
Fanka BB :)
reklama
DoMisia1985
Fanka BB :)
Ja też jestem po wizycie. Jestem zawiedziona, bo nie dostałam zdjęcia 
Bąbelek śliczny, serduszko bije, termin wg CRL na 01.11. Pan doktor bardzo wszystko dokładnie oglądał i powiedział, że w jednym miejscu coś jest co może zacząć krwawić, żebym się nie przestraszyła (jakaś smuga). Przepisał mi luteinę, asparaginę i kontrola za dwa tygodnie. Do 14 tygodnia zakaz sprzątania i przytulania noi absolutnie nie nosić dziecka Nie wiem jak sobie poradzę. Trochę mnie przestraszyła, ale z drugiej strony musi uczulić.
Bąbelek śliczny, serduszko bije, termin wg CRL na 01.11. Pan doktor bardzo wszystko dokładnie oglądał i powiedział, że w jednym miejscu coś jest co może zacząć krwawić, żebym się nie przestraszyła (jakaś smuga). Przepisał mi luteinę, asparaginę i kontrola za dwa tygodnie. Do 14 tygodnia zakaz sprzątania i przytulania noi absolutnie nie nosić dziecka Nie wiem jak sobie poradzę. Trochę mnie przestraszyła, ale z drugiej strony musi uczulić.
