czekoladka21
Mama Nadzi :*
avocado również mam dzisiaj wizyte tyle ze o 18 również zdam relacje co i jak i myśle że już poznam płeć.
reklama
A
avocado
Gość
...
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Magda86Poznań
Fanka BB :)
hejka dziewczyny, ja dziś już po wizycie, miałam rano. pierwszy raz byłam z mezem.
wchodzimy, a lekarz mówi, no to dziś płeć;-)
cała szcześliwa, zbadał mnie powiedział, ze wszystko w jak najlepszym porzaku, szyjka twarda, nieskrócona
i zaczeliśmy badanie usg przez brzuch.
dodam ze zjadłam całego milkiwaya czy jakoś tak przed wizytą, dzieciątko zdrowe, śliczne, już długaśne, ma 10 cm;-) bez nóżek.
i ma bardzo mało miejsca, lekarz mowi że pewnie lada dzien bedzie mi sie rozciagać macica, bo dzidzia już duża.
no i pokazał nam kregosłup, rączke, wszystkie paluszki, i przeszliśmy do płci...a tam założona noga na noge...
pukaliśmy usg, kaszlałam, obracało się ale nie puszczalo zwartych nóżek.... badanie trwało i trwało a mały uparciuch nic.
wiec nadal nie wiemy.
poza tym że uparte i skryte to nasze dzieciątko.
ciesze sie ogromnie, ze zdrowiutkie i czuje niedosyt ... że nie wiemy kto mieszka w brzuszku.
zdjecie z dziś ;-)
wchodzimy, a lekarz mówi, no to dziś płeć;-)
cała szcześliwa, zbadał mnie powiedział, ze wszystko w jak najlepszym porzaku, szyjka twarda, nieskrócona
i zaczeliśmy badanie usg przez brzuch.
dodam ze zjadłam całego milkiwaya czy jakoś tak przed wizytą, dzieciątko zdrowe, śliczne, już długaśne, ma 10 cm;-) bez nóżek.
i ma bardzo mało miejsca, lekarz mowi że pewnie lada dzien bedzie mi sie rozciagać macica, bo dzidzia już duża.
no i pokazał nam kregosłup, rączke, wszystkie paluszki, i przeszliśmy do płci...a tam założona noga na noge...
pukaliśmy usg, kaszlałam, obracało się ale nie puszczalo zwartych nóżek.... badanie trwało i trwało a mały uparciuch nic.
wiec nadal nie wiemy.
poza tym że uparte i skryte to nasze dzieciątko.
ciesze sie ogromnie, ze zdrowiutkie i czuje niedosyt ... że nie wiemy kto mieszka w brzuszku.
zdjecie z dziś ;-)
Załączniki
DoMisia1985
Fanka BB :)
Magda86Poznań gratuluję ślicznej dzidzi. to Wam maluszek spłatał figle. Jakiś wstydzioch rośnie :-)
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty !
Ja już nie mogę się doczekać mojej jutrzejszej, tak bym chciała poznać płęć. Zazdroszczę Wam, że wasi lekarze chociaż próbują. Normalnie nie wiem jak go jutro poprosić, jakiego użyć argumentu.
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty !
Ja już nie mogę się doczekać mojej jutrzejszej, tak bym chciała poznać płęć. Zazdroszczę Wam, że wasi lekarze chociaż próbują. Normalnie nie wiem jak go jutro poprosić, jakiego użyć argumentu.
Magda supper ze maluszek caly i zdrowy dlatego jeszcze plcia sie nie podlamuj... zobaczysz na nastepnej wizycie :-) widocznie nie chcial sie jeszcze udawnic 
czekolagka i Domisia zycze udanych wizyt
Domisia sproboj poprostu zap[ytac czy dziecko pokazuje co ma miedzy nogami? czy jest szansa sp[rawdzic lub choc podejrzewac mysle ze sprobuje to sprawdzic chyba nie bvedzie az tak upary? no moja chociaz powiedziala ze podejrzewa ze prawdopodobnie dziewczynka wiec mnie to wystarczylo.. mam jakies nadzieje ale wiem zeby jeszcze nie brac tego tak do siebie bo wiele sie moze zmieniac
nonek grtauluje udanej wizyty..
avokado to hjeszcze czekamy na wiadomosci od ciebie trzymamm &&&&&
czekolagka i Domisia zycze udanych wizyt
Domisia sproboj poprostu zap[ytac czy dziecko pokazuje co ma miedzy nogami? czy jest szansa sp[rawdzic lub choc podejrzewac
mysle ze sprobuje to sprawdzic chyba nie bvedzie az tak upary? no moja chociaz powiedziala ze podejrzewa ze prawdopodobnie dziewczynka wiec mnie to wystarczylo.. mam jakies nadzieje ale wiem zeby jeszcze nie brac tego tak do siebie bo wiele sie moze zmieniacnonek grtauluje udanej wizyty..
avokado to hjeszcze czekamy na wiadomosci od ciebie trzymamm &&&&&
Magda86Poznań
Fanka BB :)
mąż patrzył w monitor jak zaczarowany, ale jak wyszlismy to strzelił focha, bo chciał już wiedzieć i sie nastawił, i wział urlop i wogóle zły, że tak krótko...ze lekarz jakby chciał to by dłuzej probował, nie wytłumaczysz mu że nie szło. dla niego nie ma rzeczy niemożliwych taki typ.
faceci ;-)
faceci ;-)
A
avocado
Gość
...
Ostatnio edytowane przez moderatora:
DoMisia1985
Fanka BB :)
avocado u mnie ten lekarz jest najlepszy w mieście i ma najlepsze USG, tylko taki z niego dziwak. Wiesz wkurza mnie to, ze ja nie wymagam rzeczy niemożliwych, bo tak naprawdę to już 16 tydzień i to tylko i wyłącznie zależy od jego dobrej woli.
reklama
melonowa89
Fanka BB :)
witajcie
ja juz po wizycie, po USG genetycznym.
Jestem strasnzie niezadowolona z wizyty, pani na "dzien dobry" bardzo miła, gdy zaczeła mi robic badanie juz zaczeły sie nażekania że przez brzuch to ciezko ze nie wida ze brzuch przeszkadza i wogole, strasznie mi sie wstyd zrobiło bo stwierdziła ze mam uwazac zebym nie nadrobila tych straconych kilogramów itp.
Monitora mi nie odwróciła wiec nawet nie miałam mozliwosci obejzec dzidziusia, wiem tylko ze miala problem z pomiarami bo nie chcialo sie odpowiednio ułożyc i musiała mi pukac w brzuch zeby sie przekreciło, gdy zapytałam czy mozemy podejrzec co jest miedzy nozkami to powiedziała " mama nie wymagaj za wiele" ....
nic mi nie powiedziała, a serduszko to usłyszałam przez momecik bo zaraz wyłączyła nawet sie nie nacieszyłam ;( a jak zapytałam czy dostane fotke to odburkneła ze nie wie bo jest fatalna wizualizacja .... wyszła mi byłam wsciekła i strasznie chciało mi sie ryczec ;/ fotke dostałam i opis tez
FHR +
CRL 69,7 mm
BPD 24,4 mm
przeziernosc karkowa 1,7 mm
czynnosc serca 164 ud/min
pani genetyk powiedziała ze wszystko jest prawidłowo i teraz mamy czekac na badania krwi
a to nasz skarbek :
ja juz po wizycie, po USG genetycznym.
Jestem strasnzie niezadowolona z wizyty, pani na "dzien dobry" bardzo miła, gdy zaczeła mi robic badanie juz zaczeły sie nażekania że przez brzuch to ciezko ze nie wida ze brzuch przeszkadza i wogole, strasznie mi sie wstyd zrobiło bo stwierdziła ze mam uwazac zebym nie nadrobila tych straconych kilogramów itp.
Monitora mi nie odwróciła wiec nawet nie miałam mozliwosci obejzec dzidziusia, wiem tylko ze miala problem z pomiarami bo nie chcialo sie odpowiednio ułożyc i musiała mi pukac w brzuch zeby sie przekreciło, gdy zapytałam czy mozemy podejrzec co jest miedzy nozkami to powiedziała " mama nie wymagaj za wiele" ....
nic mi nie powiedziała, a serduszko to usłyszałam przez momecik bo zaraz wyłączyła nawet sie nie nacieszyłam ;( a jak zapytałam czy dostane fotke to odburkneła ze nie wie bo jest fatalna wizualizacja .... wyszła mi byłam wsciekła i strasznie chciało mi sie ryczec ;/ fotke dostałam i opis tez FHR +
CRL 69,7 mm
BPD 24,4 mm
przeziernosc karkowa 1,7 mm
czynnosc serca 164 ud/min
pani genetyk powiedziała ze wszystko jest prawidłowo i teraz mamy czekac na badania krwi
a to nasz skarbek :
