reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty i zdjęcia USG :)

Mgiełka- ja też ci dam dużo pozytywnej energii, mam koleżankę co całą ciąże przeleżała w szpitalu, ciągle coś brała, jak nie antybiotyki to sterydy a dzieciaki ma zdrowe i nic im nie dolega, oprócz dociekliwości i są bardzo ruchliwe. Ale jak to mój lekarz mówi, że to jest najlepsze w dzieciach. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia.
 
reklama
o 14tej w pracy dostałam krwawienia, jasna, żywa krew, żadnego bólu, nic, tylko krew, wzięłam no-spę, blada, jak trup szybko się zwolniłam i pojechałam do domu, właśnie wróciłam do gina, z dzieckiem ok, krwiaka nie ma, szyjka zamknięta i długa, a w niej pojawił się polip wielkości połowy główki szpilki i z niego prawdopodobnie to krwawienie :( poza tym brzuch mi się spina dość mocno (pewnie przez stres).
Do 18go lutego (czyli do wizyty połówkowej) mam zwolnienie, no-spa, luteina i magnez w końskich dawkach do odwołania. I Hania potwierdzona, będzie dziewczynka :)
 
kota - straszne przeżycia... Dobrze, że z dzidziem ok, uważaj na siebie! Coś będą robili z tym polipem? Sam zniknie?
Hania - śliczne imię, Hanie są fajne, mam jedną w domu :-D
 
Nineczka, nie dopytałam, czy coś z tym będą robić, chciałam tylko wiedzieć, czy to groźne, a gin powiedział, że nie i że do szpitala mnie zaprasza, ale w lipcu :)
powiem Wam, że strasznie się boję, zostaję sama z Q, jak tu leżeć?! no ale postaram się robić jak najmniej i tylko to, co muszę, czyli klikać na BB i jeść, no i dawać jeść Kubie ;)
 
reklama
Do góry