reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty i zdjecia usg

Wy mnie nie straszcie bo się zamknę w sobie!!!!:-D:-D
A tak na poważnie to ja mam duże szanse :-p Mojej szyjki już niet :-D Jest gładka i rozwarcie na koniuszek palca które powstało po moim łażeniu po szpitalu i po schodach z góry na dół, bo na przyjęciu do szpitala rozwarcia nie było wcale, no druga sprawa ,że w dzień przyjęcia jeszcze brałam fenoterol ostatni dzień :-D A po odstawieniu skurcze co chwila :-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Chyba żadna nie ma ochoty na przenoszenie. Chciałabym urodzić w 37. Tak, żebym miała jeszcze parę dni na ogarnięcie chaty bo na razie to jest strasznie a wiecie jak chłopy sprzątają.
malutka zobaczymy jak to wyjdzie :).
 
Ja też chciałabym urodzić z początkiem października co by jeszcze po spacerowa z 2 miesiące z wózkiem bo potem jak śniegu dowali i będzie mroźno to pozostanie gnicie w chałupie :dry:
 
Ja dziś byłam porobić badanka i KTG, wyszedł mi jeden skurcz 40, dobrze że nieregularne, ale nie wiem czy lekarz mi nie przepisze leku na wsrzymanie. Chłop mi wybył z domu na dwa tyg.i przydało by się na niego poczekać z porodem, a pozatym musiałam iść z buta na te badania(jakieś 3 km i powrót), wczoraj na zebranie do szkoły, też podobnie i boje się że jak tak będę łazić to też dołącze do naszych rozpakowanych koleżanek, w dole tak mnie już boli że nie wiem, chodzę tiptopkiem, ale może się uda do pażdziernika wytrzymać, pocieszam się że niektóre chodzą z rozwarciem i przenoszą to może i mi się uda nie urodzić za szybko.
 
ja dzisiaj byłam na wizycie
lekarz powiedział że wszystko ladnie trzyma i nic nie wskazuje na wcześniejszy poród - a miałam nadzieje że może wcześniej się uda
ponadto powiedział że jestem tak 'ciasna' że czarno widzi mój poród i to że dziecko wyjdzie bez problemów:wściekła/y:
i co ja mam teraz zrobić zmuszać chłopa do sexu? - bez sensu
 
No zobaczymy co powie w czwartek gin.i jak tam szyjka się trzyma. Kurcze przy tamtych moich ciążach śmigałam do końca bez problemu, pamiętam jak w dzień porodu robiłam jeszcze obiady na zapas między skurczami dla starszego syna by mógł sobie zjeść maminy obiadek jak mama pójdzie rodzić mu braciszka, a teraz człowiek by jeszcze tyle zrobił to nie daje rady. Nawet mi sie nie chce torby spakować do szpitala(stoi w koncie pusta), no ale nikt nie powiedział że każda ciąża jest taka sama.Najważniejsze żeby dzidzuś urodził się zdrowy i nie było żadnych komplikacji, a my damy rade.

Kasiadz ja też uważam że twój gin nie powinien tak mówić, bo tylko niepotrzebnie cię nakręca i straszy, a wcale tak być nie musi. Zachował się nieprofesjonalnie.
 
Ostatnia edycja:
Hej witajcie:) Ja jeszcze mam dużo czasu do porodu - zdaniem mojej gin, macica jeszcze wysoko, łożysko niestarzejące się (cokolwiek to znaczy:-)) Mały ma 2706;-)

Widzę, że Wam się spieszy, mnie bynajmniej nie, remont jeszcze nieskończony, mam już dość tych tzw. "fachowców", zmieniamy ekipę - może wreszcie się coś ruszy.
 
reklama
ja to już bym chciała być po , z Nadia lepiej się czułam pod koniec a teraz tylko ból pleców ciągłe zmęczenie , też nie mam spakowanej torby będę się pakować w dzień porodu hehe
jeszcze jedna wizyta mnie czeka 28
 
Do góry