Nasze wizyty i zdjecia usg

[sivi]

Miłka to chyba jak każdy, jak się ma w czymś doświadczenie to się tego nie boi
No tak kolorowo po sn jest jak wszystko sprawnie pójdzie...ja z cewnikiem też ganiałam jeden dzień bo mi go założyli po czyszczeniu (nie urodziłam łożyska) i w ogóle potem masakrycznie mnie brzuch bolał, na dupie przez tydzień nie mogłam usiąść, a w szpitalu leżałam z małą 5 dni bo było u niej podejrzenie żółtaczki...tak więc...hm...na jedno czasem wychodzi :-)

 

[mileczka89]

Witam ja już po wizycie. Tak jak przewidywałam mały z położenia główkowego przekręcił sie dwa tygodnie temu na pośladkowe. Więc prawdopodobnie bedzie cc ze wskazań. Mam jeszcze 31 sierpnia wizyte i jeśli sie nie przekręci spowrotem to bedziemy sie umawiać na cięcie. Chociaż lekarz powiedział, że jak już 2 tygodnie tak leży a był stawiony głową w dół to małe prawdopodobieństwo że sie obróci. Poza tym wszystko ok Mały 1880 g, rośnie równo i zdrowo Nawet dostałam pochwałe że mało przytyłam Szyjka trzyma sie twardo, brak rozwarcia. Lux Tylko przyspieszyli termin na 3 z 10 października

 

[*Miłka*]

sivi - wiem, wiem moja koleżanka rodziła w UK i taki horror ją przy SN spotkał, że teraz od razu załatwiła sobie CC ja jestem dobrej myśli i mam nadzieje, że uda się w miarę szybko ;-)

mileczka - spokojnie może, że jeszcze uparciuszek obróci, a termin Ci zmienili bo ewentualne CC zawsze robi się szybciej, ja przy Milenie miałam 9 dni przed terminem

a tak to kawał już chłopaka

 

[NabAwe]

mileczka
z dzidziolami nigdy nic nie wiadomo, a nóz zrobi Ci niespodziewankę i się odwróci chociaż fakt mi się też zdaje że im później tym gorzej z obracaniem. ale najważniejsze że zdrowy i duuuży

 

[mileczka89]

Też mi sie wydaje, ze im później tym gorzej bo dzidziur ma mniej miejsca i mniejsze możliwości na obroty ;/

 

[sivi]

sivi - wiem, wiem moja koleżanka rodziła w UK i taki horror ją przy SN spotkał, że teraz od razu załatwiła sobie CC ja jestem dobrej myśli i mam nadzieje, że uda się w miarę szybko ;-)

ale ja córe w Pl rodziłam, tu mnie wywalą po 12 godzinach :-) i ty mnie tu nie strachaj porodami w UK...

 

[NabAwe]

mileczka
no i szanse sa małe, ale są. Mój lekarz powiedział że nawet kilka dni przed porodem może nas zaskoczyć dzidziolek.
Moja mała ma miejsce bo skacze jak szaslona na wszystkie strony. A Ty odczuwasz róznicę w ruchach? rzeczywiście mniej się porusza?

 

[*Miłka*]

ale ja córe w Pl rodziłam, tu mnie wywalą po 12 godzinach :-) i ty mnie tu nie strachaj porodami w UK...

przeca nie podałam żadnego opisu ociekającego krwią i bebechami to co się dygasz ;-)

 

[sivi]

przeca nie podałam żadnego opisu ociekającego krwią i bebechami to co się dygasz ;-)

Ja mam bójną wyobraźnie :-)

 

[Kingolinka]

Hejka, u mnie lepiej nie zostawili mnie jednak w szpitalu Szyjka sie poprawila ale dzidzi dalej mocno napiera na dol wiec ciagle leze. Trzeba byc dobrej mysli!!!