reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty,badania i USG :)

reklama
Alexia ten paciorkowiec to powszechna rzecz. I nie czytaj juz w necie bo tam nigdy nic pozytywnego nie napiszą. Ja tez się naczytalam i o rumieniu i e coli a wszystko wyszło ok. Głowa do góry. Musi być dobrze.
 
Dziewczyng jestem przerażona. Nie czytam juz nic w internecie bo mi serce z rozpaczy pęknie.
Muzę czekać do wtorku. Zobaczymy co lekarz przepisze. Czy da mi coś na paciorkowca czy tylko na grzybicę dostane.
 
Alexia, jak ja robiłam wyniki to lekarka powiedziała, że jak wyjdzie wynik dodatni to mam sobie wykupić lek i tyle. Tak jak pisały dziewczyny - to jest powszechna rzecz, lekarze wiedzą jak się z tym obchodzić i nie czytaj na internecie bo tam zwykły ból głowy zwykle oznacza raka :)
 
Alexia..właśnie ten posiew robi sie po to zeby zapobiec zarażeniu dziecka..ja miałam w pierwszej ciąży paciorkowca...podczas porodu dostałam z kroplówka antybiotyk ..dziecku po narodzinach wpuszczają zapobiegawczo kropelki w oczka..wszystko będzie dobrze ..nie czytaj w necie,,,podadzą antybiotyk i maluszek będzie bezpieczny ..
 
Alexia i jeszcze co do grzybic i innych stanów zapalnych to też się zdaza w ciąży bardzo często. Mamy obniżoną odporność a przez hormony inne ph i bakterie sa gotowe. Ty nic nie robisz zle. Ja ostatnio poszlam do gina bo znow dostalam jakiegos swedzenia to dal mi jakies globulki ale nie kazal sie tym przejmowac zbytnio. Tzn jest to wazne żeby wyleczyc ale zeby sie nie zamartwiac. jak pytalam moich przyjaciolek to wiekszosc miala tego typu problemy w III trym.
A i jeszcze jedno. Gdyby Ci gin zrobil wymaz w 36 tyg to byś nawet nie wiedziała i żyła w nieświadomości. A tak przeleczysz i będzie dobrze.
 
Dzięki dziewczyny. Mam nadzieje, ze jutro da coś mężowi i będę się kurowac . Oby te paskudztwo dalo mi spokój do rozwiązania. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie Wasze odpowiedzi.
 
reklama
Alexia bardzo mocno Cię przytulam, choć wirtualnie :* wszystko będzie dobrze, grunt, ze wiesz o paciorkowcu - to jest sukces bo mpzna zapobiec wszsytkim skutkom. lekarze wiedzą co robią i zapewnią bezpieczeństwo Twojej dzidzi :) i zobacz ile dziewczyn zna inne kobiety które to miały i urodziły bez problemów zdrowe dzieciaczki :)
 
Do góry