Nasze szpitalne i porodówkowe opowieści :-D

[wilmek]

Morgaine ja chyba juz kiedys wspominalam ze mojej szwagierki siostra urodzila trzecie dziecko w lazience sama po nie zdazylaby do szpitala..takze roznie moze byc

 

[Bachucha]

MOja koleżnaka z tego samego względu urodziła w łazience swoje drugie szczęście :-)

 

[Morgaine]

matko laski ja juz nei wiem co gorsze, rodzic 16 godzin czy 16 minut??

 

[..aenye]

teraz to ja tez juz nie wiem z jednje sgtrony wole 16 minut, ale moj maz, ktory musialby porod odebrac nie bylby chyba zachwycony

tak czy siak wlasnie tak sobie to wyobrazam - zaczna sie skurcze, od razu regularne, stopniowo beda sie streszczac czyt. przyspieszac, dojade do szpitala, rozwarcie 5cm, jedno ktg i zaraz parte i bez naciecia, i bez oxy, oczywiscie!!! calosc obstawiam na max 2-3h

 

[Morgaine]

aenye tyle to ja mialam przy drugim.
teraz obstawiam przyjazd na porodówkę i parte oczywiscie bez nacinania. oxy mi nie przeszkadza...ale nie zdążą mi podać

 

[anisad]

Ja chyba wolę dłużej rodzić, ale w szpitalu, niż 16 minut w domu :-)

 

[Morgaine]

nie no ja też w szpitalu!! masakra w domu!! jeszcze tu mam dwójkę dzieci!! i kto mi potem to posprząta?? tą krew itd...eee no dajcie spokój!!

 

[anisad]

A poza tym taki wyjazd do szpitala i 3 dni pobytu to jak pewnego rodzaju rozrywka, oderwanie się od rzeczywistości....Same widzicie ile np takie pakowanie torby do szpitala budzi w nas emocji :-)

 

[Morgaine]

no wlasnie, a pocośmy te koszule do karmienia muzzy kupowaly i szlafroki?? wkładki pod prysznic;-) i inne badziewia...
3 dni spokoju z jednym malusim dzieckiem.... wyrodna matka, i tak będę tęsknić za moimi szkrabami bo ja pół dnia bez nich wytrzymać nie mogę!!!!! kochane to takie!!!!!
..jak spi

 

[asiunia876]

..jak spi

ott i cala puenta

czyli co ze jedziemy na wakacje tak? No widzicie a tak zalowalam ze w tym roku nigdzie na urlop nie wyskocze, a tu prosze - weekend w PRAWIE spa