reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

reklama
no to moze nie tak moje osiagniecie jak mojego meża...
bo On od jakiegoś czasu chodzil i mowil ze chce dziewczynke... :-) wiec zrobił co chcial... po cichaczu...no chyba ze bedzie drugi chłopak... ;-)

A to jaki!!!:-D
Tez chciałabym "już" (majstrować rodzenstwo- ze względu na fajną różnice wieku) ale jakoś nie wyobrażam sobie siebie na nowo w ciąży (nie potrafie sobie wyobraźić siebie na nowo w ciązy- jeszcze zbyt bardzo to pamiętam:no::dry:Za bardzo mi Igor "dokopał")...eh, zazdroszcze tym wszytskim co maja aniołki
 
A to jaki!!!:-D
Tez chciałabym "już" (majstrować rodzenstwo- ze względu na fajną różnice wieku) ale jakoś nie wyobrażam sobie siebie na nowo w ciąży (nie potrafie sobie wyobraźić siebie na nowo w ciązy- jeszcze zbyt bardzo to pamiętam:no::dry:Za bardzo mi Igor "dokopał")...eh, zazdroszcze tym wszytskim co maja aniołki

ALE DAŁAM!!!:baffled::baffled::baffled::-D:-D:-D
 
Ale dzieci sa sprytne...ta slomka mnie najbardziej rozochaca...az lece dzis po obiedzie do sklepu by zakupic majce bidonek...
majka od 3 tyg raczkuje,od tygodnia wstaje w lozeczku,a od 2 tyg wstaje przy fotelach i lozku...siada tez juz sama.rzadko,woli raczkowanie.a najlepsze jest jak cichaczem wymyka sie do kuchni...i ja nakryje i wolam za niA MAJKA,A GDZIE TYY!! jak ona zaczyna spierdzielac;-) i piszczy przy tym jak wielka myszka;-)uwielbiam ja tak ganiac.
 
Baba.jaga naprowadz meza to sam zmajstruje bez twojej wiedzy...
szczerze ja sama z tym pomyslem nie wyskoczylam... powiedzialam mu tyle ze jak rodzenstwo nastepne to tak za 3 latka.. a On co.. teraz...
ja mam jeszcze przed oczami porod 10godz rodzenia.. ... gdzie 5godzin kleczalam przy łozku bo wytrzymac nie mogłam..
z bolu... :baffled:
ehh ale co poradzic z mobilizowac i ruszac na nastepna porodowke.. :-D
 
hehe..on chyba jeszcze bardziej pamięta:-D:-D
Znajomy się smiał że on teraz siedzi "z nogą na nogę"- tak sie boi:-D:-D:-D (choć zaraz po porodzie- jak już byłam na sali usłyszałam "na następne koniecznie musimy mieć kamerę")
 
Domańska- takiej nowiny trzeba tylko i wyłącznie GRATULOWAć! cudownie, że twój syncio będzie miał rodzeństwo! życzę dużo sił i krótkiego porodu!:-) a sytuacja z lekarzem strasznie mnie rozbawiła, to się synek potrafi zachować!:-):-D
szerlock- podziwiam waszego "gwinta";-):tak::tak::tak:
babajaga- kurcze, rewelacja że pije sam Igi przez słomkę! wow!!!!:-)
nato- boże, boską masz tą naszą czarodziejkę piszczałkę! a diabliki to ona ma woczach jak trza!:-D:tak:
 
reklama
Domańska gratuluje :-D! Ty mówisz o 10 godzinach :-p, my twardo staramy się, mimo iż w pamięci mam swój poród. Ale nie martw się, ostatnio mama znajomej stwierdziła, że z 2 to zazwyczaj o połowę krócej i łatwiej :-p.
 
Do góry