reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

Simi trzyma już ładnie główkę, przekręca się z boczku na plecki, a od dwóch dni z plecków na boczek (bierze zamach nożką i główką i się przekręca) - nie mogę go więc już ani na chwilę zostawiać na sofie samego.
 
reklama
Moj Jasio na szczescie nigdy nei plakal podczas kapieli - nawet jak ja sama go kapalam (udalo mi sie :-D).

Najbardziej bym sie cieszyla z osiagniecia dotyczacego zasniecia w ciagu dnia, tak zebym mogla miec czas cos zrobic i nie musiala sie na niego denerowac :zawstydzona/y:
 
Piotrek płakał tylko przy pierwszej kąpieli a teraz to jest jego ulubione zajęcie :-D Zaczyna wyć jak go mąż wyciąga z wanienki.

Ja marzę, żeby mój synuś zechciał spać we własnym łóżeczku.
 
a nasz Cesarz - śpi podczas kąpieli w wannience, :szok::szok::szok::-D:-D:-D
spał nawet w szpitalu jak go kąpali pod bierzącą wodą
(nagrałam sobie nawet filnik - bo chyba nikt by mi nie uwierzył...)
krzyknie tylko jak go wyciągamy z wody - do momentu zawinięcia w ręczniczek...
 
simama to widok musi być komediowy - śpiące dziecko podczas kąpieli. fajowo.


moj Kacperek tez nie płacze przy kąpieli, za to chodzi sobie po wanience i musimy go bardzo dobrze trzymac. tak dobrze, ze dopiero co wczoraj poczułam sie na tyle pewnie by kapać w oilatum - bałam sie, ze wyślizgnie mi sie mały z rąk.
 
u nas kapiel to fajna sprawa:tak:płacz jest dopiero jak trzeba się ubierać
a ze spaniem to róznie, czasem Kama śpi od 21 do 4 a czasem od 23 do 3..
najgorzej jak sie juz obudzi nad ranem to sie najesc nie może z cyca i popłakuje, ja nieprzytomna.. i ostatnio coraz częściej butla idzie w ruch
na brzuszku za bardzo lezec nie lubi:no:
no i główke coraz dłużej trzyma , jak jest w pionie na rekach:tak:
 
Mój synek bardzo lubi się kąpać prawie od początku (mąż go kąpie ja oliwkuję i ubieram), płacze jak go wyciągamy z wanny, więc mam tę gorszą robotę :-(

Co do spania w nocy to śpi zazwyczaj od 21 do 3 czasem 4 a potem budzi się o 7. Tylko dzisiaj jak się obudził o 3 to jadł do 4:30 i nie chciał zasnąć. W końcu jak przestał się rzucać na cyca, położyłam go do łóżeczka z otwartymi oczami i położyłam się spać. Postękał, popierdział i zasnął. Nie przy cycu i we własnym łóżeczku! To jest osiągnięcie!
 
Jasiek ryczy na całą okolicę podczas kąpieli, chyba że kąpię go na gombce. On by chciał się zanurzyć w wodzie a nie może jeszcze :-(.
Wczoraj podczas mycia (mydlę go na przewijaku) jak lezał na brzusiu podniósł sam głowkę i trzymał ją, trzymał, trzymał, trzymał, aż w końcu położył, ale byłam w szoku że tak długo :szok:. Na ramieniu to norma, albo się śpi, albo łepkiem macha i podnosi, a nóżkami skopuje cyce mamy podczas wspinaczki.
A co do spania, wczoraj od 23 do 5 i to nie był jednorazowy wyczyn :-D.
 
reklama
Jasio budzi sie co trzy godziny w nocy niestety :-( Ale przynajmniej po nakarmieniu zasypia. Jedyna pora kiedy potrafi spac dluzej to pozne popoludnie/wieczor - jest tak padniety calodniowym marudzeniem (bo przeciez w ciagu dnia spi maksymalnie po pol godizny tak ze dwa razy...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:) ze spi 4 godziny albo i dluzej... Ale to tez jest bez sensu bo potem albo kapiemy go okolo 22:00 albo musimy go budzic na ta kapiel.. :baffled:
 
Do góry