reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

Dawno nie byłam więc dla mnie jest ich dużo, choć Wasze dzieci niektóre te rzeczy już dawno robiły. Tak więc zdolności Kacpra:
-wsadzić mamie i tacie palce do oczu i poszczypać za policzki i brodę
-przewracać się na boki
- gadać cały dzień z przerwami tylko na jedzenie i drzemki (podobno to po mamie...)
-łapanie zabawek dwoma rączkami
- robienie w łazience powodzi.
 
reklama
Ja powódź przy kąpieli mam praktycznie od samego początku :-D
Piotrek dzisiaj leżąc na moich kolanach złapał mnie za palce i próbował usiąść :laugh2:
Niestety zrobił się paskuda i strasznie mnie ciągnie za włosy i szczypie :-( A w nocy spał przytulony plecami do mnie i tak się zamachną ręką, że dostałam piąchą w oko. Na szczęście ma jeszcze mało siły i lima mi nie nabił.
 
Ostatnim osiągnięciem mojego synka jest śmianie się w głos. Do tej pory posiadał filozoficzny wyraz twarzy i rozsyłał tylko subtelne uśmiechy. Myślałam, że już mu tak zostanie :unsure: Aż tu ostatnio ni z tego ni z owego salwa śmichu na widok naszego trzyletniego sąsiada:shocked2::-D Nieźle nas ubawił.
 
gratulacje dla wszystkich zdolnych majowych dzieciaczków od cioci Gaal i Zuzy:-)

a co do mego dziecia:
- zuzia łapie mnie za usta i ciągnie, ojjjjjj ciągnie, że boli:-D
- rwie się do siadania jakby to było grzechem nie robić tego, zwariować można - w wózku to jakby mogła to by wstała i poszła:szok:
-również podczas kąpieli nogi latają jej jak nakręcone i zaczyna się tak podnosić w wannie, że czasami tak pewnie przez wielki przypadek łapie brzegów wannienki:shocked2:
-dzisiaj podczas spaceru zuzia sama trzymała sobie małą butelkę z herbatką i piła z niej, oczywiście trochę jej pomogłam ( butelka leżała na kocyku i dzięki temu była nieco wyżej niż dziubek mojej krzykaczki)
- zuzia również zaczyna się chcichrać:-D
 
Ostatnie osiągnięcie mojego syna to pokazywanie języka. Np dziś rano przywitał mnie wywaleniem języka. Jak tylko ktos nowy mu sie poakzuje to wywala język. nie wiem co go opetało. Jak babcia mówi pokaz język i pokazuje mu to wywala wtedy cały.:-p
 
reklama
Gratulacje dla wszystkich nowych osiągnieć naszych dzieci!!!
Mój syn zaczyna pełzac :tak::-D:szok:
Brawo dla synusia! Mój też już pełznie, ale pod warunkiem, że ma się gdzie zaprzeć nóżkami, ale na brzuszku na jednej rączce ładnie sobie radzi.
Mój synus też od paru dni w kapieli chlapie nogami jak szalony
Też to znam, a powodzie będą coraz wieksze. Mój synuś uwielbia w kąpieli sam obracać się na brzuszek
Ostatnie osiągnięcie mojego syna to pokazywanie języka. Np dziś rano przywitał mnie wywaleniem języka. Jak tylko ktos nowy mu sie poakzuje to wywala język. nie wiem co go opetało. Jak babcia mówi pokaz język i pokazuje mu to wywala wtedy cały.:-p
A to aparat!!!

A teraz nasze osiagniecia:
Z racji, że ostatnio z butelki nie używamy, synuś trzyma sobie obiema rękami cycusia.
I ostatnio stał się bardzo komunikatywny: jak go chcę dać do fotelika wbrew jego woli, pręży się jak struna, co oznacza, ze chce sobie poleżeć i ewentualnie poobracać się trochę. Jak podczas leżenia podnosi główkę, ląduje w foteliku i jest szczęśliwy.
Aha i uwielbia siedzieć, a jak go w pozycji siedzącej przechyle do przodu, tak aby opierał się na rączkach, to po chwili laduje na brzuchu :tak:
 
Do góry