Wczoraj bylismy z Rafciem na karuzeli. Pierwszy raz, na takiej konikowej jak to kiedys były. Wsiadłam sobie z nim i trzy minutki sobie powirowalismy. Troszke był zdziwiony bo tyle ludzi i na karuzeli, ale ogólnie to mu sie podobało. Tata go potem zabrał na samochodziki ale na to jest stanowaczo za mały i jak na koniec ktoś w nich walnąl to się rozpłakał ale szybko zapomniał. Niestety zdjęć nie posiadamy bo zapomnieliśmy aparatu zabrać, tylko z telefonu.
reklama
Gratki dla wszystkich dzieciaczków!
Piotrek dzisiaj z okazji dnia ojca zaczął chodzić Myślałam, że mąż mnie buja przez telefon, wracam z pracy a tu moje dziecko do mnie idzie Normalnie szok! Trochę chwiejnie ale przechodzi cały pokój
Piotrek dzisiaj z okazji dnia ojca zaczął chodzić Myślałam, że mąż mnie buja przez telefon, wracam z pracy a tu moje dziecko do mnie idzie Normalnie szok! Trochę chwiejnie ale przechodzi cały pokój
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Ale się nasze maluszki rozchodziły! Gratulacje dla Piotrusia, Szymonka i początkującego Jasia.
A u nas już eleganckie chodzenie po trawie, wchodzenie po schodach za jedną rękę, a w domu bieganie (nic go nie nauczył ten siniak na czole )
A u nas już eleganckie chodzenie po trawie, wchodzenie po schodach za jedną rękę, a w domu bieganie (nic go nie nauczył ten siniak na czole )
Słoneczko_Ktosia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2007
- Postów
- 1 201
Brawo dla Pietruszki i Szymonka-chodziarzy no
i Jancia samodzielnego stacza
i buziaki na siniaki dla Ewitkowego biegacza
i Jancia samodzielnego stacza
i buziaki na siniaki dla Ewitkowego biegacza
ZuMiKa
maj 2007
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2006
- Postów
- 1 771
za kilkanaście lat będziemy mu kibicować na mistrzostwach:-) no i wtedy napewno wygramy!Jednak jak zobaczy pilke, to momentalnei traci glowe...
Juz go widze za kilak lat jak go do odrabiania lekcji nie bede mogla zagonic bo bedzie tylko chcial grac w pilke...
reklama
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
Moj Jasio zaczal sie doskonalic w "hau, hau" i "brum, brum"
No i doskonali technike rzutu pilki zza glowy Wychodzi mu fantastycznie - zwykle udaje sie rzucic w kierunku osoby, ktora lapie i mu toczy z powrotem :-)
No i nadal jest mistrzem w robieniu dobrego wrazenia - bylam z nim dzis na targu i dwie sprzedawczynie zachwycaly sie ze tak grzecznie siedzi w wozku no i sie usmiecha (zaczepial jak zwykle ) no i jedna ze sprzedawczyn dala mu lizaka. Trzymal go dumnie przez godizne przed soba, ale oczywiscie nie wpadl na pomysl ze to sie je
Oczywiscie nie dowie sie ;-) zaraz go sama zjem
No i doskonali technike rzutu pilki zza glowy Wychodzi mu fantastycznie - zwykle udaje sie rzucic w kierunku osoby, ktora lapie i mu toczy z powrotem :-)
No i nadal jest mistrzem w robieniu dobrego wrazenia - bylam z nim dzis na targu i dwie sprzedawczynie zachwycaly sie ze tak grzecznie siedzi w wozku no i sie usmiecha (zaczepial jak zwykle ) no i jedna ze sprzedawczyn dala mu lizaka. Trzymal go dumnie przez godizne przed soba, ale oczywiscie nie wpadl na pomysl ze to sie je
Oczywiscie nie dowie sie ;-) zaraz go sama zjem
Podziel się: