reklama
Gaal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2006
- Postów
- 2 872
jak zuzia się obudzi ok. 3 w nocy to po zasypia po ok. 15 min od karmienia, a karmię ją butlą w nocy, żeby mieć rano tzn. ok5-7 pokarm w cycach, ale był czas, że wnocy nie chciała zasnąc przez 2-3 h, więc ewitko wyobrażam sobie twoje zmęczenue:-(
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Nie jest tak źle, na szczęście mogę dospać rano, więc się regeneruję, tyle że dzień jest krótszy.jak zuzia się obudzi ok. 3 w nocy to po zasypia po ok. 15 min od karmienia, a karmię ją butlą w nocy, żeby mieć rano tzn. ok5-7 pokarm w cycach, ale był czas, że wnocy nie chciała zasnąc przez 2-3 h, więc ewitko wyobrażam sobie twoje zmęczenue:-(
A wracając do osiągnięć naszych dzieci, to mój cwany synuś wypina na maksa brzuszek, jak zapinam mu pieluszkę, żeby mieć potem luźniej, a jaką przy tym robi przejętą minę. Przy Pampersie udawało się przechytrzyć mamę, a w rezultacie potem kupka byłana plecach, choć mama nie daje się już nabrać na jego sztuczki. Z Huggiesami gorzej mu idzie, bo mają gumki. :-)
Gaal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2006
- Postów
- 2 872
chłopaki ćwiczą mięsnie brzucha, bo chcą mieć "kaloryfer":-) moja zuzia też wypina brzucho, a ostatnio tak wali nogami w przewijak, że szok
poza tym ostatnio już tak dużo sobie "gada", pokochała tv- vh1 bo tu z rana lecą piosenki dla dzieci, więc jej puszczam, a ona jak zahipnotyzowana "spiewa" do niego
poza tym ostatnio już tak dużo sobie "gada", pokochała tv- vh1 bo tu z rana lecą piosenki dla dzieci, więc jej puszczam, a ona jak zahipnotyzowana "spiewa" do niego
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
Jasio woli glowe odchylac jak jest w pozycji pionowej - na brzuchu podobnie jak niektore Wasze dzieci tez nie bardzo lubi lezec - po jakis 3 minutach juz sie denerwuje, a potem jest wrzask...
Co do spania, to na szczescie jak sie obudzi o ok.04:00 to zje, zrobi kupe i dosyc szybko zasypia dalej - zupelnie jak ja :-)
Co do spania, to na szczescie jak sie obudzi o ok.04:00 to zje, zrobi kupe i dosyc szybko zasypia dalej - zupelnie jak ja :-)
Kluliczek
Babka z laską
Nasz Tuptaczek też nie lubi leżeć na brzuchu, najpierw spokojny, potem zaczyna stękać i skarżyć się. A jak on się skarży... Buzia smutna, marudzi w specyficzny sposób i patrzy w oczy takim smutnym mokrym wzrokiem. Tomek mówi, że jak ja jesetm chora i bardzo mnie boli to tak samo robię. Jak narazie kładę go od czasu do czasu na poduszce pod ramionami i zajmuję go czymś, bo powinien ćwiczyć mięśnie. Na moim brzuchu nie poleży, bo natychmiast szuka cyca, a jak dorwie to najpierw poje, potem pośpi, potem poje i awantura, bo już pusty cyc :-(
A wogóle to leń i najchętniej by leżał i na lampę się patrzył.
Jego dzisiejsze osiągnięcie, to to, że sam się ładnie bawił i spał w dzień (sam zasypiał), co mu się już od dawna nie zdażało.
A wogóle to leń i najchętniej by leżał i na lampę się patrzył.
Jego dzisiejsze osiągnięcie, to to, że sam się ładnie bawił i spał w dzień (sam zasypiał), co mu się już od dawna nie zdażało.
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Hi hi, to tak jak ja ostatnio. Wczoraj jak karmiłam małego od 2, to do 3 nie spałam, a potem film mi sie urwał i obudziłam się o 5 i przeniosłam małego do łóżeczka i spał tam do 7:30.Ewitko, szczerze to ja nie wiem za dobrze co się dzieje w nocy - śpimy razem i karmię ją nie wybudzając isę do końca - więc sie w miarę wysypiam
Aga
reklama
ZuMiKa
maj 2007
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2006
- Postów
- 1 771
to ja ostatnio pisałam w nocy ile mój skarb spał. Dodam że była to jedna z lepszych nocy oto moje zapiski:
zasnął o 22:50 i spał do 1:00,
potem zasnął o 1:25 i spał do 2:50,
potem przysnął o 3:35 i spał do 5:15.
I to był koniec moich i jego snów. Potem się wkurzyłam i po 7 rano wstałam, ubrałam jego i siebie i poszliśmy na spacer. No i wtedy on zasnął....
zasnął o 22:50 i spał do 1:00,
potem zasnął o 1:25 i spał do 2:50,
potem przysnął o 3:35 i spał do 5:15.
I to był koniec moich i jego snów. Potem się wkurzyłam i po 7 rano wstałam, ubrałam jego i siebie i poszliśmy na spacer. No i wtedy on zasnął....
Podziel się: