reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

reklama
Kluliczku, jakiego masz artystę w domu, to po mamusi, ach zazdroszczę tego zasypiania w łózeczku. U nas też zasypia, ale jest to niestety nadal poprzedzone łzami.
Spróbuj nakręcić:laugh2: to z chęcia obejrzymy:tak:
Oj chętnie bym nakręciła, ale po pierwsze chwilowa awaria sprzętu, po drugie, synek peszy się jak zobaczy sprzęt :-(
A właśnie przed chwilą (podczas pisania tego posta) synuś sobie podraczkował do samochodu, stanął za nim i zaczął go pchać, a jaki przy tym miał ubaw. Chyba testuje jak się chodzi w nowych skarpetko-bucikach, które mu dzisiaj kupiłam :-)
 
Brawa dla Wojtaszka :-)

No i dla Pawełka nauki japońskiego :-D Szkoda że peszy go sprzęt, no ale tak włąsnie najczęsciej jest ;-)U nas tak samo, jak mały coś fajneo robi to ja łapię za aparat a on jak go zobaczy to oczywiscie przestaje robic popisy ;-)

Kluliczku gratulacje dla pierwszych rysunków :tak: No a Jancio jak podrośnie to sam wam powie co one przedstawiają :-D
 
No to mamy pierwsze poważne słowo. Nie mama, nie tata, nawet nie Opis... tylko DZIADEK :-D. Najpierw wołał jak mu dziadek zamkną drzwi i poszedł, a potem jak go namówiłam :-D. A poza tym jak namawiałam do wołania babci (która wróciła a on o tym nie wiedział) to robił papa uparcie i tak sama na nieobecnego tatę.
 
gratuluję nowych osiągnięć, największe zrobiło na mnie wrazenie:
język japoński :-D:-D:-D

moja zuzia to ma chyba opanowany slang więzienny jak się wkurza :-D
 
Książeczki Zuzia lubi, ale jeść, gryźć i oglądać obrazki, ale jak mamusia czyta, to moje dziecko woli w tym czasie sobie ziewnąć albo podrapać się po uchu ...:laugh2: zero zainteresowania moim skromnym wysiłkiem, po prostu nie i kropka ...:-( mam nadzieję, ze za jakiś czas się to zmieni, bo ja bardzo lubię czytać na głos :blink:
 
Moje dziecię też używa języka japońskiego :-D i do tego macha łapkami jak jakiś karateka :-D zawsze mamy z niej wtedy ubaw :-D

A ja muszę się pochwalić, że Oliwka zrobila wczoraj sama 6 pełnych samodzielnych kroczków :rofl2:
 
reklama
Do góry