Ewitka
Majowo-lutowa mama
Brawa dla Quintusia!!!
U nas gimnastyka we wszystkie strony, siadanie, klękanie, stanie, chodzenie i tak cały czas, a ostatnim osiągnięciem jest ostrożność i asekuracja. Wcześniej jak siadał ze stania, to robił dup na pupę, a ja tylko patrzyłam czy się nie przewrócił. Potem skupial się zanim sobie usiadł, poogladał teren lądowania czy czysty i pięknie utrzymywał równowagę. Teraz jakie operacje wyczynia zanim sobie usiądzie, o matko! Jedna rączka na podłogę albo łapanie się czegoś stabilnego, gdzie się podział ten samobójca-zabijaka?
Na szczęście za nim nie tesknię
U nas gimnastyka we wszystkie strony, siadanie, klękanie, stanie, chodzenie i tak cały czas, a ostatnim osiągnięciem jest ostrożność i asekuracja. Wcześniej jak siadał ze stania, to robił dup na pupę, a ja tylko patrzyłam czy się nie przewrócił. Potem skupial się zanim sobie usiadł, poogladał teren lądowania czy czysty i pięknie utrzymywał równowagę. Teraz jakie operacje wyczynia zanim sobie usiądzie, o matko! Jedna rączka na podłogę albo łapanie się czegoś stabilnego, gdzie się podział ten samobójca-zabijaka?
Na szczęście za nim nie tesknię