reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

mnie dzis moj synus rozbawil jak trza. w nocy cos mu sie snilo i gugał przez sen: gu gu i le le, diś diś. a ja sie smiałam:-D:-)
 
reklama
Na forum już sa podobne wątki, jednak pomyślałam, ze przyda nam się nasz własny - majowy. mamy podzielcie się co robicie z maluszkami w ciągu dnia, jakie sposoby na zabawe i rozwój macie, polecacie, praktykujecie.
u nas czytanie lokomotywy to absolutny szał. poza tym śpiewanie piosenki somewhere over the rainbow norah jones. i oczywiście guganie i głupie miny, wspólne gotowanie i inne prace domowe. choć nie zawsze bawimy się, bo trzeba czasem dac dziecku odetchnąc to i tak brakuje mi pomysłow.
 
bardzo fajny watek :-) Bo pomimo ze jestem nauczycielka i powinnam miec mnostwo pomyslow na spedzanie czasu z dzieckiem, to jakos pomyslow mi brak... Lepiej sie czuje w starszych dzieciach ;-)
No a z Jasiem to sporo rozmawiam, jak lezy u mnei na kolanach to gimnastykujemy raczki w ten sposob ze machamy sobie nimi (to znaczy pomagam mu nimi machac) w rytm muzyki :-D Czasem mu czytam, czasem spiewam ale jakos najlepiej wychodza mi piesni koscielne a zwlaszcza "Barka" :-D
Staram sie z Jasiem duzo spacerowac i wtedy opowiadam mu co widac na dworze i co bedziemy robic itp.
 
zuzia gada ze ścianami, karuzelką, a ostatnio z zieloną chustą mamusi:-)
poza tym lubi słuchać piosenki: aaaaaaa kotki dwa .....:-D
lubi jak mamusia ją bierze jak do odbicia i tańczy:-D:-D:-D
poza tym lubi smyrganie noskiem po nosku, ależ się smieje wtedy:-p
a tak w ogóle uwielbia spacery i już chodzi z mamą po knajpach i kawiarniach:-):-)
 
to mi mąż podpowiedział myśle świetny pomysł na zabawe i nie kupowanie maty (pewnie taki był jego cel:-D:-D:-D. a tak powaznie to - jak ktos ma dmuchany basenik to go mozna w domu rozłozyc, kocem wymoscic, nsypac zabawek i hulaj dusza. taka zabawka jest dobra dla dzieci w kazdym wieku tak sobie myśle i na pewno nadmucham basenik jak juz bedziemy u siebie, bo u tesciow to nie mamy za bardzo miejsca.
 
o baseniku tez juz kiedys myslalam, ale oczywiscie poczekam az Jasio bedzie juz siedzial :-) Na Allegro baseniki sa niedrogie wiec spoko - jak sie nie przyda w domu, to bedzie dobry za rok uzywany z woda :-)
 
a jeszcze cos. nie wiem czy to moze normelne juz czy jak, ale kacper podnosi sie leżac na plecach. w wozku na spacerze męczy sie jak byk, jak tlyko sie obudzi to zaraz podejmuje proby wstawania.
 
wychodzi na to, ze basenik - zabawka tania i dobra. ja juz nie moge sie doczekac az bedziemy u siebie i kacperek bedzie mogl sie bawic w nim. a ja z nim. a na przyszly rok posłuzy do wody o ile go kacperek nie rozwali. moze pomyślimy o lekkim napełnieniu wodą basenika, ale w domu jeszcze w tym sezonie:-D
 
reklama
a jeszcze cos. nie wiem czy to moze normelne juz czy jak, ale kacper podnosi sie leżac na plecach. w wozku na spacerze męczy sie jak byk, jak tlyko sie obudzi to zaraz podejmuje proby wstawania.

nie wiem czy kacperek robi jak zuzia ale moja podnosi sie na nogach jakby chciała robić mostek:szok::-D:-D
 
Do góry