reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

zielono_mi nie ma się co martwić na zapas jeszcze bedziesz chciala zeby wróciły te dni co nie trzeba było mieć oczu dookoła głowy, moja córcia też jeszcze nie raczkuje
 
reklama
Hej zielono_mi Widze, ze nasze dzieci sa z tego samego dnia :-) ale Tobie najłatwiej jest zaobserwowac, że każde dziecko ma swoje tempo...
Kazdy z Twoich chłopców tez inaczej bedzie sie rozwijał, swoim rytmem :-D Najważniejsze żeby nic na siłe :-)
P.S. wcześniaczki robia postępy zgodne z tygodniami "płodowymi" czy jak to sie zwie. CZyli jeśli 6 tyg. wcześniej sie urodził to "powienien" teraz umieć tyle co 4,5 miesieczny bobas :) a moj synek w tym wieku nic tylko plackiem na brzuchu lezał:D ale juz sie nie buntował :) i bawił sie
 
zielono_mi nie przejmuj się, ja też zazdrośnie podczytuje o postępach naszych maluchów. Jak narazie Janek ma nowe osiągnięcie - przewraca się już z brzucha na plecy :-D. Przypuszczam, że ono takie nowe nie jest, ale dotychczas praktykował je skrycie :-p. Teraz zabawa polega na ciągłym turlaniu się. Ale uparcie tylko w jedną stronę się przewraca...
 
Hej zielono_mi Widze, ze nasze dzieci sa z tego samego dnia :-) ale Tobie najłatwiej jest zaobserwowac, że każde dziecko ma swoje tempo...
Kazdy z Twoich chłopców tez inaczej bedzie sie rozwijał, swoim rytmem :-D Najważniejsze żeby nic na siłe :-)
P.S. wcześniaczki robia postępy zgodne z tygodniami "płodowymi" czy jak to sie zwie. CZyli jeśli 6 tyg. wcześniej sie urodził to "powienien" teraz umieć tyle co 4,5 miesieczny bobas :) a moj synek w tym wieku nic tylko plackiem na brzuchu lezał:D ale juz sie nie buntował :) i bawił sie
na brzuchu leza,nie za dlugo, bo jest awantura, ale leza i obseruja co sie dzieje:) a ze chlopcy rozwijaja sie swoim rytmem, masz calkowita racje, sa zupelnie od siebie rozni i charakterami i wlasnie rozwojem. Kazdy z nich potrafi cos innego, co pokazuje drugemu, ktory z kolei, zazwyczaj nieudacznie stara sie to nasladowac. Czasami mozna miec z nich niezly ubaw:)
I wiecie co,czasami jestem naprawde szczesliwa,ze moge ich polozyc na podlodze i zajac sie czyms innym, chociaz na chwilke. wiem,ze nic im sie nie stanie(nie powinno sie stac) ze nic na siebie nie zrzuca, nie wsadza racze do kontaktow itp. Ale z drugiej strony chcialabym juz bardzo, zeby zaczeli robic wieksze postepy, siedziec, raczkowac...
 
rafał też ostatnio ma lenia ale usprawiedliwiony bo chory biedaczek a że dziś już lepiej więc leżąc na placach robi mostem i podnosi kuperek w górę.
 
reklama
ja się zaczynam zastanawiać, co z tą moją leniwą żabką, że ona jeszcze nie siedzi, jak patrzę na wasze dzieci to wam zazdroszczę!:-)
 
Do góry