reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze styczniowe brzusie

Juhuuuuu! spadający bombel na choryzoncie


  • Wszystkich głosujących
    6
nausea i monika - fajne brzunie. widac, ze dzidzie dorodne. pewnie beda male tlusciochy ;)

moj brzunio ostatnio nie rosnie tylko sie opuszcza. dzis w nocy pobilam rekord. bylam 7 razy siusiu....
nie pytajcie ile spalam :(
co prawda jak za duzo mysle o szczegolach pogodu, to mnie porzadny strach oblatuje. z drugiej strony powoli chetnie chcialbym miec to za soba. chodze jak kaczka, rownowaga = nadwaga, a noce i dnie sa jak jeden wielki maraton do toalety. a jeszcze kilka dni temu bylo tak znosnie...
nie zrozumcie mnie zle, nie rozczulam sie nad soba. uwazam po prostu, ze powoli nadchodzi czas, zeby znowu umiec sobie samej obciac paznokcie u nog.
 
reklama
z tym siusianiem,to mam bardzo podobnie ::) do tego Dziecko lezy mi na nerce i mam przykaz spozywania duzej ilosci napojow(plucze nerki)
 
hej:) a to nasza piłeczka z Bartoszem w środku w przededniu 35 tygodnia:)
im0000984em.jpg


a tu mały robi sobie z mojego brzucha skocznię narciarską ;D Czyżby następca Małysza??? ;D ;D ;D
im0001014pr.jpg

im0001024tk.jpg


 
Super wyglądasz i Twój brzuszek również śliczny :) :) :) kto wie, może rzeczywiście następca naszego skoczka ? hihi pozdrowionka
 
Brzuszek istne cudo ! Ja jak ostatnio lezalam na ziemi to potem mialam klopoty ze wstawaniem :) kupa smiechu byla, w koncu maz sie zlitowal i podniosl swoja ciezarowke :laugh: naprawde ladny brzuszek, moj to jest troche naturalnie przyozdobiony w rozstepy :( ale co tam !
 
reklama
Fajne brzuszki i widac ze juz blizej konca,bo coraz wieksze.
Co do rozstepow to coz poradzic to te gorsze strony ciazy.U mnie na brzuszku jeszcze nie ma ale na piersiach kilka malych sie pojawilo.
 
Do góry