Nasze spotkania

[maltanka]

Ja się piszę na 15

ja jak na razie też się piszę.

a co wkońcu z tym miejscem? zostaje Plaza
byłam tam w sobotę i tak jak tu wcześniej lareina pisała tam rzeczywiście jest mało miejsca na tyle osób

 

[Madzienka]

ja jak na razie też się piszę.

a co wkońcu z tym miejscem? zostaje Plaza
byłam tam w sobotę i tak jak tu wcześniej lareina pisała tam rzeczywiście jest mało miejsca na tyle osób

na tyle osob???
narazie jest nas trzy a moze cztery;-);-);-);-);-);-);-)

Ja, Anaconda, Maltanka - Kto jeszcze chętny?????

 

[maltanka]

no to fakt nie wiele nas, ja spodziewałam się gdzieś z 10

 

[lareina]

Ja tez mówiłam że się pisze na 99%.zależne od pogody bo będę z wózeczkiem.

 

[marz21]

Ja też sie dopisuje na 90%, miejsce i godzina mi odpowiada.
W sobote planujemy jechac do rodziców i w niedziele moze na kulig wiec jesli nie zostane to bede:-)

 

[sienio]

U mnie wszystko zależy od pogody i humorku Julki, musialabym ja zabrac ze sobą a same wiecie,ze z dzieckiem nie zawsze mozna cos zaplanowac

 

[misia2010]

Ja na pewno nie dam rady...mąż mnie nie puści zwłaszcza po tym, jak lekarz kazał ograniczyć włóczęgostwo czekam więc na rozwiązanie i wiosenne już spotkanie

 

[fogia]

hej girls no ja jednak nie będę na spotkaniu. Nie będę Filipcia zaraz po chorobie ciągnąć do Lublina. Szkoda. Za to na pewno będziemy w L w ostatni weekend lutego bo mimo, że moja carmen przepadła to mam zamiar wybrać się z młodym do Andersena na tego pechowego nosorożca. Tak więc gdyby komuś odpowiadał ten termin to chętnie się spotkam.

 

[sunday_]

to gdzie w koncu to spotkanie?ja sie pisze na poniedzialek!ale tylko na godzinke

 

[Madzienka]

to gdzie w koncu to spotkanie?ja sie pisze na poniedzialek!ale tylko na godzinke

Czekamy na ostateczna deklaracje;-);-);-)kto bedzie i miejsce ustalimy w węższym gronie