mrozik tak jak u was z ta pilka jest, to jest idealnie, raz w tygodniu, traktuja jako zabawe, nic na sile, tutaj niestety tak nie jest :-(
kozica ja caly czas mysle ze 5 latki na takie treningi wypuszczac to musza byc jakies niespelnione marzenia rodzicow, albo mali fanatycy
Dzis podjelismy z mezem decyzje ze rezygnujemy z klubu.
Zadzwonil do meza dzisiaj trener Tomka , poinformowac ze treningu dzisiaj nie ma bo jego mama jest chora i musi do niej jechac do Francji, wiec odwolal trening, maz stwierdzil ze koles byl pijany
Ja juz kiedys czulam od niego alkohol, ale bylam pewna ze sie pomylilam, pijany dorosly z grupa malych dzieci??niemozliwe, napewno by ktos z tym cos zrobil , a dzis bylam na spacerze z dzieciakami i wracamy i kogo widze w barze??pana trenera pijanego , z papierosem,z kolegami!!!a mial byc u chorej mamy, to byla godzina treningu, poprostu skandal! i on jezdzi z tymi dziecmi czasami sam na mecze......
jak dobrze ze to sie dzis wydalo, mysle ze ten Pan ma problemy z alkoholem , a wiec jutro ostatni wielki mecz miedzydruzynowy i rezygnujemy, maly sie cieszy, wiec nie ma bolu. Tata stwierdzil ze sam bedzie z malym gral od czasu do czasu, i na basen jezdzil
Kolejny problem to moja mala, juz od 3 dni budzi sie w nocy okolo 00.00 i placze, ja ja nosze a ona placze, glaskam, placze, cherbatka koperkowa, paracetamol, nic nie pomaga, mam nadzieje ze to zeby, bo co innego?raz ma zatwardzenie raz rozwolnienie, wiec to musza byc zeby, jestesmy wykonczone, obudzi sie i nie spi do 3.00-4.00, potem zasypia i budzi sie o okolo 6.00 pije mleko i spi do 11.00 czasami, jest totalnie rozregulowana, jestem ciekawa jak to dzisiaj bedzie
, bo zeby to tak od 2-4 dni u nas z przerwami zobaczymy.