Hej kobitki :-)
kozica Kuba śpi w dzień zawsze około 2-3 godzin, raz krócej, raz dłużej, zalezy od pogody chyba ;-) kładę go ok.14, bez drzemki, byłby nie do wytrzymania

więc pilnuję, by sobie pospał

Co do termometru, to ja mam taki elektroniczny, ale ten na czółko rowniez, z tym, ze ten na czoło nie wskazuje dokładnie temperatury

ale uzywam obydwu, ten w plasterku jest szybki w uzyciu, a wiadomo do tych pod paszki, to nasze dzieci nie mają cierpliwości
Co do kaszlu dziewczyny, to wiadomo, ze zawsze nas niepokoi. U nas gdy się tylko zaczyna coś dziać, odrazu robie syrop z cebuli, smaruję klatkę piersiową mascią rozgrzewającą, by paskudztwo nie zeszlo nizej, jak na razie nic powazniejszego się nie działo i te zabiegi nam pomagają...no i paracetamol w zawiesinie
Cieszę się, ze dzień dobiega końca, bo byl jakis dziwny, od samego rana byłam roztrzęsiona, poddenerwowana i pełna złych przeczuć...mam nadzieję, ze nic złego się nie wydarzy i nie wydarzyło...dowiem się jak jutro zadzwonię do domku ehhhh....
Byłam z Kubusiem u dentysty, stwierdzili, ze ukruszył sobie tylko szkliwo i nic nie muszą z tym robić - ulzyło mi...powiem Wam szczerze, ze mały był bardzo grzeczniutki, ładnie otworzył buźkę i nikt na tej wizycie nie ucierpiał
Ahhh z nowości, to zakupiłam synusiowi pieluszki z Lidla (Toujours) jakiejś niemieckiej firmy, nie wiem jak się sprawdzą, zawsze uzywałam pampersów ze względu na alergię, ale postanowiłam spróbować, bo są o wiele tańsze i do tego bardzo mięciutkie, mam nadzieję, ze go nie uczulą i nie będą przeciekać czy tez odparzać pupci...znacie je może???
Mykam spać, bo moj synio ostatnio robi mi pobudki około 4 rano i buszuje do 5 ehhhh...