reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Ja staram się nie dawać Ali komórki za często,owszem zdarza mi się,ale skoro mówicie ze to takie szkodliwe koniecznie musze z tym skonczyc.
 
reklama
Aneta456 ja nie wiem czy dawanie dziecku telefonu do zabawy jest szkodliwe :-) ale jak pomyśle ze komórka leży koło radia i "łapie fale" jeszcze zanim odezwie sie telefon to daje mi to do myślenia :tak: mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi? :sorry2:
 
Luxik Ja też jeszcze daję Filipkowi cycka:tak: szczególnie w nocy:dry: bo inaczej nie będzie spał:baffled: a w dzień to tak zazwyczaj 2 razy (rano i wieczorem) a zdarza sie też 3
Co do komórki to Filip też się lubi bawić ale ja staram sie nie dawać bo sobie na niej zęby ostrzy:sorry2:i mi już całą porysował, a o tych falach to kurcze nie pomyślałam:unsure: Ale ja też daję Filipowi taką komórkę co jest wyłączona i nie używana i ona chyba nie wysyła fal co:confused:
 
moj mały skrzacik bawi się starym kalkulatorem, starym pilotem i wiekową komórką, oczywiscie z wszystkiego powyjmowane są baterie i inne wewnetrzne gadzety, wiec bawi sie wlasciwe sama obudową :tak: ale uwielbia guziczki - nie da się tego ukryć ;-)
 
Piotrkowi pilot juz dawno sie znudzil :sorry2:komorka na topie ale tylko ta mojej mamy z klapką:-)...No a z tymi falami jestem raczej spokojna bo tyle co on sie zajmie tym telefonem to nic weżmie poślini i idzie dalej:-pA jak tel wyłączony to tymbardziej ....;-)

U nas pogoda straszna :wściekła/y:siedzimy w domu...:baffled:A mi jakos ten weekand sie strasznie dłuzy:sorry2:
 
No ja wlasnie mialam sie zapytac czy Wasze dzieci tez zaczynaja pokazywac swoj charakterek:rofl2: Zuzia to czasami nie ma wcale cierpliwosci, o dziwo na jedzenie czeka ladnie ale jak jej sie zabierze zabawke to koszmar, placz, wrzask, kladzie sie na ziemie i nie chce juz jej jak sie daje drugi raz(obrazona). A ostatnio nie mogla siegnac zabawki i tak paluszkami ja chwytala to ja przysunelam lekko, to dopiero byla awantura:no: No charakterek to ona ma niezly, az sie boje co to bedzie w sklepach jak jej czegos nie kupie:-p Najwyzszy czas wziasc sie za to:rofl2:

Zuzia tez sie bawi pilotem i komorka stara wylaczona, bez baterii wiec chyba taka nie szkodzi:dry: Pilot ma swoj, i komorke tez ale koniecznie musi byc z tym sznureczkiem:tak: A swojej nie daje bo raz mi tak obslinila ze nic nie dzialalo, odebrac nawet nie moglam, i trzeba bylo suszyc, rozbierac, do dzis zaro jeszcze nie dziala:no:

Ja cycka tez daje i to duzo, mleka modyfikowanego nie pije wcale.
U nas pogoda tez okropna az sie z domu wychodzic nie chce
 
Natalia miałam się Ciebie już wcześniej zapytać czy Piotruś raczkował? Bo tak ładnie stoi :-)
Kira na odparzenia dobrze jest też do kąpieli dodać nadmanganian potasu (rozpuścić i wlać tyle żeby woda była różowa jak wino :-)) za jednym razem pewnie nie pomoże ale z innymi kremami i wietrzeniem może przyspieszy gojenie pupy :-)
 
Kira - jak Adaś? U nas jest to samo. Ciągle biegunka. Woda z pupy leci. Raz zwymiotował. Kiedy sie te choroby skończą. Najpierw miał "anginę ropną" i zastrzyki, później 2 dni przerwy, dopadł go katar, katar w czwartek ucichł, po czym wrócił w piątek i doszła biegunka :dry:
Nam lekarki tez kazały podawać mleko. Absolutnie żadnych deserków, owoców. Żadnych syropów. Przepajać samą woda lub zwykłą czarną herbatą, ale leciutką, moze być z odrobina cukru. My dajemy bez.
Do tego podajemy orsalit (bananowy mamy), enterol, lakcid. Zobaczymy jak będzie jutro.
No i tyle było jego żłobka. Był aż 2 dni, a w poniedziałek już 14 kwietnia. Ciekawe czy pójdzie.Najlepsze jest to że to nie w żłobku się załatwił. Dobrze że wtedy nie chodził bo by wszystkie mądre głowy gadały "tak to jest jak sie dziecko do żłobka daje"
 
Kira-Co z Adasiem?
Mrozik-Biedny ten Filipek.Taki maluszek a już tyle przeszedł.Buziaczki dla niego_Oczywiście daj znać jak Filipkiem?
 
reklama
to ja na chwile
14 pieluch na dobe to malo:tak:moja mama zostala z Karolem na 3 h i poszlo 12:szok:wiec na dobe ok 40:-(a o odparzeniu nie chce juz pamietac, jedna rana:-(
duzo zdrowka dla wszystkich maluszkow:tak:
 
Do góry