nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

[Luxik]

He he i sie wyjasnilo Irlandia,rzeczywiscie dlugo musisz do Polski jechac.

Karolinki a to nie Ole sa najlepsze???bo tak mi sie zdawalo zawsze

Dobra a teraz sie pozale:--(
...........Juz nie daje rady,maly sie drze, ze mam go nosic czy co????rany ale naprawde sie drze,nie chce spac, cicho jest tylko jak trzymamy go na rekach a ten sobie mymra smoczkiem bo dziaslach,spac tez zapewne bedzie z nami,o ile wogole bedzie spal,niezle mu zeby daja popalic,moj biedny synus,ale siebie tez zaluje,bo caly dzien musze go takiego nosic,znowu burdel w domu,nie ugotowane dzis bylo,ciuchy malemu z kupy do prasowania wyciagam bo nie mam kiedy poprasowac,jakis koszmar.
Teraz lezy z tata ,trze oczy, kladzie buzie do poduszki,ziewa a nie zasnie.Wczoraj chyba lepiej znosil zabkowanie,czy to co dzien bedzie gorzej??bo ja juz nie chce zeby go bolalo

 

[Kira24]

Luxik-ja ostatnio tak mialam-Adas nawet nie dał sie do buzi dotknąc,a jak chcialam go poglaskac po policzku to jeszcze wiekszy rykzasnął dopiero jak dalam mu paracetamol
Biedny Tomusmam nadzieje ze niedługo sie to skonczy:-(
A ja sie pochwale ze idzie 3 ząbekChyba te ostatnie krzyki to na niego bylo,bo jest malenki rozek górnej jedyneczki.
Luxik-moze wreszcie i u was ruszy

 

[Karolki]

Luxik u mnie nie jest lepiej, budzil sie juz z rykiem i usta zacisniete nawet posmarowac dziasel nie moglam:---(nie wspomne o jedzeniu bo jak probowalam dac to jeszcze gorzej bylodalam paracetamol i dopiero zasnal i na spaniu wypil mleko u nas zeby ida od niedzieli w nocy moze cs w koncu sie przebijechoc podobno czasem to trwa do pol roku etapamiteraz dopiero widze, ze to co lekarka nazwala zabkowaniem 3 miesiace temu to byl brzuch a teraz Karolek sam juz potrafi pokazac ze chodzi mu o zeby:-(jedyne co widze to to ze gorne i dolne jedynki caly czas sie przesuwaja i to mnie pociesza bo w konu przeciez wyjdazadziwia mnie to ze on kly ma pod sama powierzchnia a one wychodza chyba jako ostatnie moze ma poprostu taki uklad i tak to wyglada tylkobo na dole ma biale plamki na dziaslach ale nie stuka jeszcze jak biore lyzeczka
jeszcze sobie przypomnialam bo ostatnio byl temat gaworzenia, u nas od kilku dni calkiem sie pozmienialo.Maly gada takim tonem jakby sie zachwycal ciagle.

 

[NataK]

kama Kubus sam odstawil sie od piersi, pil coraz rzadziej, w koncu doszlo do tego, ze popijal sobie przed pojsciem spac lub rano, ale to nawet nie bylo picie, tylko maltretowanie sutkow. w koncu powiedzialam DOSYC- ja tu przez caly czas na tej nedznej diecie przez jego alergie, a maly najnormalniej w swiecie mnie "olewa" popijal sobie tylko wtedy kiedy mu sie chcialo lub przypomnialo, ze cos takiego jak cycus nadal istnieje. nie karmie juz od kilku dni i jak na razie nie mam problemow, piersi sa wieksze, ale nie nabrzmiale, wiec zostawiam je naturze, nie chce sciagac pokarmu, aby nie przywolac laktacji-zobaczymy jak to bedzie, powinno sie wchłonąc.

dziewczyny na zabkowanie polecam zel BONJELA, wyprobowalam na sobie chc juz nie zabkuje :-)i naprawde delikatnie chlodzi i miejscowo znieczula, ah a marcheweczka to ostatnio ulubiony gryzaczek i najlepsza z lodowki, maly nie daje jej sobie wyrwac, oczywiscie obrana i podawana pod czujnym okiem mamusi

 

[Karolki]

witam o poranku:-)
kurcze zla jestem na siebie bo maly po wczorajszym mega spacerku dostal katarunie zwale na zlobek bo wczoraj nie byl, mielismy pilny wyjazd;-)
Nata chociaz nam wstaw zdjecie usmiechnietego Kubusia w nagrode Natalia nie bedzie mogla za kare go obejrzectylko ja i Kira

 

[Kira24]

Hehe,dobre Karolki;-)
U nas nocka nawet,nawet,nie narzekam;-)
O 11 idziemy na szczepienieczyli bedzie wazenie i mierzenie,ciekawe ile mój słodki ciężarek waży;-)

 

[Luxik]

Kira u nas ruszylo:-) mamy juz dosc sporego zabka na dole,jak mi Carlo poustawia sprzet,bo znow cos rozregulowal to powysylam zdjecia.Pochwal sie wymiarami

Karolki on nie musial sie wczoraj zarazic, to moglo sie rozwijac kilka dni

Nasz Tomus obudzil sie taki szczesliwy, zachwyca sie ciagle popiskuje radosnie,ciekawe czy zabeczek sie juz przebil??

 

[aneta456]

U nas na szczęście wszystko sie wyjaśniło,było tak jak myslałam Ala przeszła TRZYDNIÓWKĘ.Wszystkie objawy węzełki powiększone i plamki na ciele powinny zejść lada dzień.I znowu okazało sie że moja lekarz rodzinna to d...a nie lekarz.
Niepotrzebnie narazałam dziecko na stres zwiazany z badaniami krwi.
Przysięgłam sobie niech się wali niech sie pali pojadę na drugi koniec Polski jak będzie taka potrzeba a nie pójdę juz do tej baby.

Luxik-ja mam ten sam problem tylko u mnie nic nie pomagało była tak rozdrażniona że dotknąć jej nie można było.Na razie przeszło,ale ząbków nie widać,dlatego myslę że to jeszcze nie koniec naszej męczarni. Czasami Alunia wrzeszczy że cała okolica ją słyszy,tylko patrzeć jak sąsiedzi skargę złozą że ja dziecko maltretuje.

Moje maleństwo strasznie boi się ludzi,nie pozwala się dotknąc.Nawet sobie nie wyobrażacie jaki mam problem u lekarzy,każde badanie to koszmar.A wszystko sie zaczęło od pierwszego szczepienia po 6-ciu tygodniach od urodzenia.Doszło do tego ze nawet najbliższe osoby z otoczenia(babcie,dziadków i ciocie)przestała tolerować.
Narazie oprócz mnie i męża Ala toleruje babcie(moją mamę)którą często widzi.
Mam nadzieje że z tego wyrośnie.
Witaj onlymama niestety ja też nie moge ci pomóc.Najlepiej to zapytaj sie lekarza,tego który stwierdził taką alergię.Jak będziesz coś wiedziała to daj znać.Trzymam kciuki żeby nie było to nic strasznego,albo najlepiej jakby się lekarz pomylił.
natalia85 ja nad morzem mieszkam a wody to już ze dwa tygodnie nie widziałam.Chyba muszę się wybrać!

 

[mrozik_j]

My dzisiaj idziemy do lekarza, żeby jakąs sensowną dietkę Filipowi ustaliła. Ona mówiła wcześniej że Filip innego mleka nie będzie pił, ciekawe co mi poradzi.
No a jutro z rana do szpitala. Stresuję się , ale nie zabiegiem, tylko moim brzdącem, jkak on się będzie miał beze mnie, jkak rodzinka sobie poradzi.
Dziewczyny, dziękuję za rady co do mleczka. U nas problem jest taki że ciężko mu to mleko przemycić.. Za dużego wyboru w mleczkach nie mamy, bo ma skazę białkową (bądź alergię na mleko) - zostaje tylko "apteczne". Kaszek je mało - 3-4 łyżeczki i więcej nie chce. Nawet jak dodam tam mleko i cokowielk zje, to przecież za mało go będzie .
No nic, zobaczymy co dzisiaj poradzi nam pani pediatra​

 

[Natalia85]

Karolki on nie musial sie wczoraj zarazic, to moglo sie rozwijac kilka dni

RacjaTo nigdy nie wiadomo skad sie wezmie cholerstwo

Karolina nie myślałam że ty taka małpa jesteś karac mnie chcesz

aneta a gdzie dokładnie mieszkasz??Bo ja jezdze najczesciej do Ustki;-)

U nas z ząbkami spokuj nic chyba nie idzie...a te dwa na dole rosna i rosna hehejuz takie spore są jak sie usmiechnie to je widać