reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

DziEki dziewczyny za pomoc z suwaczkiem chyba w końcu mi się udało:huh:Niestety tak dłudo to mi to zeszło ze Filip zdążył sie wyspac i nie mam teraz czasu żeby coś więcej napisać a mam pare pytań,no i zdjęcia chciałm wkleić.No cóż zrobie to póżniej a teraz ide zabawiać łobuza:rofl2:
 
reklama
Dziewczyny które wróciły juz do pracy, mam pytanie, czy musiałyście w pracy dawać jakieś zaświadczenie że karmicie piersią i od jakiego lekarza, żeby odliczyć sobie tę przerwę na karmienie, czy wystarczy oświadczenie samego pracownika.
Nawet nie mam czasu przeczytać zaległości, co tam na wątku. :-(
 
takie zaswiadczenie wystawia ginekolog!!!!
ja wlasnie musailam wczoraj wystac w kolejce 2 godziny zeby wejsc do gabinetu na 5 minut.

a swoja droga, prosze o pocieszenie :-(

jutro wracam do pracy:oo2:
 
Czyli z tymi zaswiadczeniami roznie, bo u mnei wlasnie pediatra to wypisuje, choc ja nie bralam, ale pani chciala mi dac. Tak wiec widac, ze musialbys sie Laura dowiedziec jak to jest u Ciebie.

Katrins POCIESZAM :-), POCIESZAM :-), POCIESZAM :-)
Bedzie dobrze, zobaczysz!! Musi byc dobrze, bo ja wkrotce tez ruszam do pracy ;-) Ja mowie sobie, tak, ze kazda sytuacja ma swoje dobre strony, bedziemy wracaly do domu stesknione za dzieciaczkami, nie beda nas denerwowaly swoimi humorkami, bedziemy im poswiecaly kazda wolan chwile itd. A i one pobeda z kims innym, u mnie akurat z moja mama, czyli i babcia bedzie miala wiecej radosci z wnuka, a i Szymcio nauczy sie przebywaz z kims innym niz mama i mama :-) Tak wiec glowa do gory!! Bedzie dobrze :-)
 
dzieki tomola :tak: juz mi lepiej

moj Krzys to taka mala powsinoga, ze chyba za bardzo niebedzie tesknil za mamusia, bo jemu wszedzie dobrze, gdzie go na rekach nosza, albo pozwalaja siedziec :tak:
a tak powaznie to trzeba wracac do pracy, bo troche z ludzmi pozyc i zaczac myslec tez i o sobie, :sorry2:
 
Ja też wracam we wtorek do pracy, jestem załamana tym faktem, ale sama chcę wrócić i po prostu muszę dać radę. W niedzielę robimy zapasy mrożonych pierogów w hipermarkecie, ryb, bo na pewno nie będę gotować, ewentualnie na szybko coś przygrzać. W dodatku w ostatnim momencie w pracy mnie wystawili, bo obiecali mi 2 dni pracy w domu, a teraz się wypięli, będę musiała te 2 dni brać chyba urlopy, bo nie będę miała z kim zostawić córeczki. Urlopów wtedy starczy do połowy kwietnia. Normalnie załamka, to się nazywa prorodzinna polityka, a przecież w kodeksie wprowadzili możliwość pracy w domu, co z tego, skoro pracodawca na złość chce. :wściekła/y:
 
reklama
oj, Laura, to faktycznie zrobili nieladnie, szkoda, ze nie dali ci tego na papierze, ale u nas tak jest najpierw obiecuja, czlowiek poustawia sobie wszystko, a potem wszystko sie wali, ja na szczescie tak jak i tomola mam pomoc ze strony mojej mamy, wiec poki jej sil starczy nie musze sie martwic
 
Do góry