Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

[miloku]

ja tez jakos dziwnie spuchlam . tylko ,ze obraczki nie zdjelam i teraz nawet mydlo ni epomaga

kuje mnie na dole ,ale to chyba raczej mlody mnei tam uderza

wogule to nie pamietam takich dolegliwosci w pierwszej ciazy
nic mnei wczesniej nie bolalo , tylko czasami mi brzuch bezbolesnie twardnial a teraz ciagle cos i to jeszcze tak dlugo

 

[wiolka@24]

wiecie mi też strasznie puchną ręce a takie kłucie w dole też czuje czasami ale to podobno szyjka się skraca czy coś. Ale już zazdroszcze tym wszystkim mamą które mają poród za sobą. Ja też już chce a tu nic

 

[EmilkaT]

co do zmiennych humorow...
ja najpierw ze 3 godziny w nocy ryczałam jak durna...potem sie porzygałam z tego płaczu..a na koniec rozbolał mnie potwornie brzuch i miałam skurcze...w sumie prawie nie spałam, dziś byłam prywatnie na usg i wszytsko oki przygotowane...wic czekamy nadal...

 

[habkaa]

A już myślałam, że ze mną coś nie tak . Jest niby wszystko ok, ale wystarczy jakaś iskra niewielka, ktoś spojrzy czy coś powie a ja już mam ochotę wydzierać się na całe gardło i rzucać czym popadnie.
Sama się siebie boję kiedy zaczynam się na kogoś wydzierać "bez powodu"
Faktycznie koniec ciąży jest męczący jak diabli
Już by się mogła urodzić...........

 

[ania.falko]

Dziewczyny,a co tu tak pusto?????????????
ja wczoraj wyladowalam na pogotowiu bo spuchlam do takiego stopnia,ze zaczelam miec sine stopy i nogi
zrobili mi ktg-ktore wykazaly jakies skurczyki,zbadali mocz,cisnienie 140 na 90 i musze codziennie mierzyc....no i badanie z usg po ktorym Pani doktor stwierdzila,boze jaki on duuuuuzy mowiac do poloznej,a jaki grubasek....i sie zalamalam....zbadali mocz i kazali czekac na skurcze...rozwarcie na jeden palec,a ja juz nie daje rady bo mi biodra wysiadly

 

[poletka]

Ja spuchnięta strasznie- ręce, nogi, stopy takie okrąglutkie a w lustrze wolę się nie przeglądać bo nos jak kartofel
Byłam wczoraj na KTG- niby tetno dziecka dobre wg położnej (ok. 125) ale sie dowiedziałam, że aparat który zapisuje też skurcze popsuł się Po wczorajszych pobudkach nocnych chciałam się właśnie dowiedzieć o tych skurczach a tu d...pa! Mój ginek jeszcze do przyszłego tyg. na nartach fika więc muszę nadal czekać a tu może jakieś rozwarcie poszło???

 

[mysza83]

Ja też dzisiaj kiepską nockę miałam ,najpierw o 1:30 pobudka przez mega zgagę , chciałam wczoraj nie brać ranigastu bo od 3 tygodni dzień w dzień jedną tabletkę biorę i wtedy mam spokój w nocy , a on ponoć nie zbyt zalecany jest w ciąży no ale na dobre mi to nie wyszło.

A około 4-ej nad ranem złapał mnie taki skurcz że aż krzyknęłam z bólu , ale dość szybko przeszedł i już się nie powtórzył. Mój mąż tylko przerażony tym moim krzykiem się obudził i w amoku pytał czy już mamy do szpitala jechać bo on by jeszcze sobie pospał :-)

 

[daga23]

U mnie samopoczucie ok. Nic się nie dzieje. Dzisiaj mam ktg u ginka pewnie nic nie wyjdzie albo wyjdzie jeden marny skurczyk. No ale mam jeszcze czas. Niby wszyscy dawali mi tydzień a tu jeszcze się kulam.

 

[Elete]

u mnie też samopoczucie bardzo w normie:-)- nie budzę się w nocy nawet (inna sprawa że późno się kładę spać;-))
i żadnych znaków zapowiadających.....a dzisiaj w przypływie energii mam mnóstwo planów na dokończenie wszystkiego czego jeszcze nie zdążyłam zrobić...
plus wizyta na ktg- w końcu zobaczę sobie "jak to działa" w moim wybranym szpitalu...

 

[miloku]

Melduje sie i ja nadal w dwupaku
wczoraj wieczorem zaczla mnei tak strasznie brzuch bolec , i spuchlam i zemdlalam
dobrze ze nie rypnelam gdzies
dzsiaj znwou slabo sie czuje ,ale brzuch mnie nie boli
cisnienie chyba jakies nei takie bo plamki przed oczami mam , rozmyty obraz i serducho wali jak szalone
ale coz dokulamy si edo konca
na 28 jestem umowiona na masaz szyjki